Do groźnie wyglądającej sytuacji doszło w środę 18 listopada na ranem w Woli Rzędzińskiej. Motorowerzysta uderzył tam w samochód osobowy. Uczestnicy wypadku zderzyli się na drodze gminnej w rejonie skrzyżowania z drogą prowadzącą do Zaczarnia. Z ustaleń policji wynika że około godziny 5.00 rano kierujący motorowerem 36-latek wjechał w lewe drzwi osobowej Hondy. Za kierownicą samochodu siedział 31-letni mężczyzna, również mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Siła uderzenia była na tyle duża, że motorowerzysta poza ogólnymi potłuczeniami złamał również nogę. Jego obrażenia były na tyle poważne, że trzeba go było zabrać do szpitala. Utrudnienia na miejscu wypadku trwały kilka godzin. Ruchem kierowali w tym czasie strażacy.
Wypadek nie będzie miłym wspomnieniem dla kierowcy Hondy.Zdaniem policji to on odpowiada za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na drodze. Miał wymusić pierwszeństwo na motorowerzyście. Mężczyzna stanie przed tarnowskim sądem. Odpowie za spowodowanie wypadku. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. W chwili wypadku zarówno sprawca, jak i poszkodowany byli trzeźwi.
Polecany artykuł:
