Do szokującej sytuacji doszło w poniedziałek 19 września w miejscowości Radlna (gm. Tarnów). Po godzinie 7 rano policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli przejeżdżającą tam 36-latkę, która zawoziła swoje pociechy do przedszkola. Na początku wydawało się, że wszystko jest w porządku. Dzieci w wieku 5 i 6 lat siedziały w fotelikach i miały zapięte pasy. Problem w tym, że matka była pijana.
Alkomat pokazał na wyświetlaczu wynik 0,35 mgl/l, co oznacza, że u kobiety wykryto ponad 0,7 promila alkoholu. 36-letnia matka zaczęła tłumaczyć policjantom, że zanim wsiadła za kierownicę wypiła tylko jedno piwo. Policjanci nie uwierzyli jednak w jej wymówki i zawieźli ją na komisariat w celu sporządzenia dokumentacji. O karze zadecyduje teraz sąd.
– Dzieci trafiły pod opiekę wskazanego członka rodziny. Jazda na „podwójnym gazie”, a do tego przewóz dzieci do przedszkola – nieodpowiedzialne zachowanie kobiety skutkować będzie postępowaniem karnym za prowadzenie pojazdu mechanicznego oraz sprawowaniem opieki na swoimi dziećmi w stanie nietrzeźwości – informuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!