Gdzie jest prezydent Tarnowa?
Takie pytanie zadają radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości. W ich opinii włodarz miasta zaniedbuje ostatnio ważne dla Tarnowa wydarzenia. Prezydenta Romana Ciepieli nie było w Ratuszu podczas oficjalnej uroczystości przekazania zakupionej przez Muzeum Okręgowe kolekcji szkła i porcelany ze zbiorów rodziny Sanguszków. Gościem wydarzenia był książę Paweł Sanguszko, ale włodarza Tarnowa zabrakło, podobnie jak jego zastępców. Roman Ciepiela nie pojawił się również na niedawnym posiedzeniu Młodzieżowej Rady Miasta. Podczas niej młodzi ludzie dyskutowali o problemach w komunikacji międzygminnej i miejskiej. Na ich pytania odpowiadał wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł, miasto natomiast reprezentował Wiesław Kozioł, kierownik w Zarządzie Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Kolejnym wydarzeniem, na którym nie pojawił się prezydent Tarnowa, było piątkowe przekazanie przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, symbolicznych czeków z Rządowego Programu Budowy Dróg. W imieniu miasta dotację przyjął Dyrektor ZDiK – Artur Michałek. Radni Prawa i Sprawiedliwości uważają, że nieobecność prezydenta Romana Ciepieli na tych wydarzeniach to przejaw złego wypełniania obowiązków, który szkodzi miastu.
Tymczasem prezydent Tarnowa Roman Ciepiela, komentując zarzuty radnych podkreślał, że nie może być obecny na wszystkich wydarzeniach w mieście.
- „Nie chodzę na wszystkie akty notarialne kupna/sprzedaży i to jest jedyne wytłumaczenie sprawy uroczystego przekazania zbiorów, które Sanguszkowie sprzedali województwu małopolskiemu. Jeżeli Młodzieżowa Rada Miasta chce, żeby prezydent uczestniczył, powinna to z prezydentem uzgodnić. Nie wiem, w jakiej formie było uzgodnienie z panem wójtem, natomiast ja się dowiedziałem dzień wcześniej, więc proszę wybaczyć. Mój kalendarz jest wypełniony różnymi ważnymi sprawami.” – przekonywał w rozmowie z dziennikarzami prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.
Z kolei odnosząc się do uroczystości przekazania przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka symbolicznych czeków z dotacjami w ramach Rządowego Programu Budowy Dróg, Roman Ciepiela przekonywał, że z przekazanej do powiatu tarnowskiego kwoty 19 milionów złotych, 1/3 środków powinna trafić do Tarnowa. Tyle bowiem liczy populacja Tarnowa w skali powiatu. Tymczasem miasto otrzymało zaledwie 700 tysięcy złotych dotacji. To nie rozwiąże problemów Tarnowa.
- Czek odebrał dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie. Dziękujemy panu ministrowi, ale oczekiwalibyśmy większego zaangażowania w rozwiązanie problemów Tarnowa. (…) Z panem ministrem na temat dróg rozmawiałem wielokrotnie. Prosiłem go o obwodnicę wschodnią Tarnowa, prosiłem o rozpoczęcie procesu budowy drogi ekspresowej S-73, na razie bez skutku, więc myślę, że pan minister wszystko wie o potrzebach Tarnowa” – mówił Roman Ciepiela.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]