Pierwszym krokiem fuzji, było stworzenie wspólnego zarządu. Od kwietnia PUK i MPGK ma jednego prezesa.
- Po kilku miesiącach wszystko wskazuje na to, że połączenie ma sens. Inwestycje prowadzone w obu spółkach służą temu samemu celowi. To jest dobra gospodarka odpadami. Dobra, to znaczy tania i ekonomicznie uzasadniona, po stronie kosztowej, ale także bezpieczna dla środowiska - mówi Roman Ciepiela.
Głównymi powodami zmian mają być oszczędności oraz fakt, aby obie spółki ze sobą nie konkurowały, ponieważ ich działalność jest bardzo zbliżona. Pomysł połączenia Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych i Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej prezydent miasta zamierza przedstawić na jednej z najbliższych sesji. Wcześniej chce skonsultować pomysł z klubami radnych.
Dodam, że w obu spółkach pracuje około 250 osób. Fuzja nie będzie wiązała się z redukcją zatrudnienia.