Marek Ciesielczyk chce referendum w sprawie odwołania prezydenta Tarnowa
Radny niezależny Marek Ciesielczyk oraz sympatyzujący z nim tarnowianie rozpoczęli starania mające na celu przeprowadzenie w mieście pod Górą Świętego Marcina referendum w sprawie odwołania prezydenta Romana Ciepieli. Przewodniczący Antypartii chce w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec sposobowi zarządzania miastem przez jego włodarza. Radny od dłuższego czasu obnosił się z taką inicjatywą, ale nie znalazł poparcia wśród przedstawicieli Rady Miejskiej. Postanowił więc skierować się w stronę mieszkańców miasta i doprowadzić do referendum, w którym to właśnie tarnowianie będą zdecydują, czy chcą, aby Roman Ciepiela nadal pełnił funkcję prezydenta.
– Tarnowscy radni już pięć razy z rzędu nie udzielili prezydentowi Ciepieli wotum zaufania. Do ostatniej chwili czekałem na to, czy radni podejmą decyzję o przeprowadzeniu referendum w szybszej formie. Jednak, pomimo iż nie sami nie popierają prezydenta, nie zdecydowali się na referendum. Jeśli radni z jakichś powodów nie są w stanie tego zrobić, to może taką decyzję podejmą mieszkańcy Tarnowa. To, że nie pozostało wiele czasu do wyborów nie jest argumentem, bo każdy kolejny dzień, w którym prezydent Ciepiela zarządza miastem, jest dniem straconym – mówi radny niezależny Marek Ciesielczyk.
Przypomnijmy, że Marek Ciesielczyk w ubiegłym roku, kiedy Roman Ciepiela po raz czwarty z rzędu nie uzyskał wotum zaufania i, pomimo złożonej deklaracji, nie zrezygnował z fotela przy ulicy Mickiewicza, namawiał tarnowskich radnych do przeprowadzenia referendum. Jednakże radni nigdy nie zdecydowali się na zorganizowanie referendum. Niektórzy mieli obawy, że jeśli nie osiągnęłoby ono wymaganego progu, to doszłoby do rozwiązania Rady Miejskiej. Dodatkowym powodem, który wzbudzał wątpliwości radnych, były wysokie koszty przeprowadzenia referendum, szczególnie w dobie wysokiego obciążenie budżetów samorządów.
Marek Ciesielczyk i inicjatorzy referendum, wśród których jest m.in. Tadeusz Mazur, przewodniczący rady Osiedla Koszyce i były tarnowski radny, będą musieli zebrać wymagane 9 tysięcy podpisów do 30 sierpnia 2023 roku. Jeśli ta sztuka im się powiedzie, Komisarz Wyborczy w ciągu 30 dniu podejmie decyzję w sprawie ogłoszenia referendum.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]