Unia Tarnów przegrywa na wyjeździe z Opolem
Żużlowcy Unii Tarnów musieli uznać wyższość rywali w sobotnim (29.06) meczu VII kolejki Krajowej Ligi Żużlowej rozegranym na torze w Opolu. Tarnowianie przegrali z miejscowym OK Kolejarzem 41 do 49, ale przywieźli punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu.
Wśród podopiecznych trenera Stanisława Burzy najskuteczniejszy był Francuz David Bellego, który w sześciu startach wywalczył 13 punktów. Niestety zabrakło drugiego lidera.
- Ten dzień tak naprawdę nie był łatwy. Sądzę, że każdy zespół na własnym torze pokazuje swój potencjał, nieważne w której lidze startuje. Wszędzie to widzimy. Dzisiejszy mecz był bardzo ciężki, było naprawdę gorąco. Myślę, że pola startowe odgrywały w tym spotkaniu pewną rolę, ponieważ jak widzieliśmy trzecie było bardzo złe. Ja startowałem z niego w tym spotkaniu dwukrotnie. Chyba zaczynaliśmy ten mecz mając częściej drugie i czwarte. Gdy rywale z nich startowali, to według mnie mogli mieć pewną przewagę. Z pewnością brakowało nam dzisiaj Timo Lahtiego. Myślę, że jeśli byłby z nami, mogło to wyglądać inaczej. Tak tojednak już bywa. Wygraliśmy kilka poprzednich spotkań. To tylko pokazuje, że nie można stanąć i być zbyt dumnym, z tego co robimy. Musimy ciężko pracować. Szkoda tego spotkania, rozpoczęliśmy je dobrze. Jak już jednak mówiłem to nie był łatwy mecz, ważny był pierwszy wiraż. Wszyscy bardzo szybko chcieli na nim znaleźć najlepszą ścieżkę. Nie było zbyt wiele takich, które pozwalały wyjechać z przodu. Przegraliśmy ośmioma punktami, ale i tak zdobyliśmy punkt do tabeli, ponieważ pokonaliśmy ich więcej u siebie. W przyszłym tygodniu będziemy trenować i chcemy w kolejny weekend wrócić mocniejsi - powiedział po meczu w Opolu David Bellego, zawodnik Unii Tarnów.
Polecany artykuł:
W pierwszej części spotkania nieźle spisywali się również Daniel Jeleniewski i Adrian Cyfer. W drugiej połowie spotkania nie byli już jednak w stanie nawiązać równorzędnej walki z gospodarzami.
Jaskółkom doskwierała absencja Timo Lahtiego, którego starał się zastąpić Matic Ivačič, ale po dwóch dobrych biegach, później i jemu już nie szło tak dobrze na nawierzchni opolskiego owalu.
Tuż za półmetkiem rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej Unia Tarnów ma na swoim koncie 10 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Do lidera rozgrywek, Ultrapur Startu Gniezno brakuje jej tylko punktu. Gnieźnianie mają jednak na koncie mniej rozegranych meczów.
A szansa na kolejne punkty dla Jaskółek już w najbliższą niedzielę (7.07). Unia Tarnów na torze przy ulicy Zbylitowskiej podejmie niemiecką drużyną Trans MF Landshut Devils. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00.
Unia Tarnów
- Daniel Jeleniewski 6+1 (2,2,1*,1)
- Marko Lewiszyn 4+2 (1*,1*,2,w,0)
- Adrian Cyfer 6+2 (1*,2*,3,0,0)
- Matic Ivačič 5 (2,3,0,d,-)
- David Bellego 13 (2,1,3,1,3,3)
- Miłosz Grygolec 3+2 (2*,1*,0)
- Jan Rachubik 4 (3,0,1)
- Sebastian Madej NS
OK Kolejarz Opole
- Mathias Thornblom 12 (3,3,0,3,3)
- Stanislaw Melnychuk 12+2 (3,2*,3,2*,2)
- Kevin Juhl Pedersen 6+2 (0,1,1*,3,1*)
- Lars Skupień 4+1 (0,0,2,2*)
- Robert Chmiel 12+1 (3,3,2,3,1)
- Jakub Fabisz 1+1 (0,0,1*)
- Oskar Stępień 3+1 (1,0,2*)
Bieg po biegu:
- Thornblom, Jeleniewski, Cyfer, Pedersen 3:3
- Rachubik, Grygolec, Stępień, Fabisz 1:5 (4:8)
- Chmiel, Bellego, Lewiszyn, Skupień 3:3 (7:11)
- Melnychuk, Ivačič, Grygolec, Fabisz 3:3 (10:14)
- Ivačič, Cyfer, Pedersen, Skupień 1:5 (11:19)
- Chmiel, Jeleniewski, Lewiszyn, Stępień 3:3 (14:22)
- Thornblom, Melnychuk, Bellego, Rachubik 5:1 (19:23)
- Cyfer, Chmiel, Fabisz, Ivačič 3:3 (22:26)
- Melnychuk, Lewiszyn, Jeleniewski, Thornblom 3:3 (25:29)
- Bellego, Skupień, Perdersen, Grygolec 3:3 (28:32)
- Thornblom, Skupeiń, Jeleniewski, Ivačič – d/start 5:1 (33:33)
- Pedersen, Stępień, Rachubik, Lewiszyn – w/su 5:1 (38:34)
- Chmiel, Melnychuk, Bellego, Cyfer 5:1 (43:35)
- Bellego, Thornblom, Pedersen, Lewiszyn 3:3 (46:38)
- Bellego, Melnychuk, Chmiel, Cyfer 3:3 (49:41)
Współpraca: Stanisław Wrona