Radiowóz

i

Autor: Archiwum serwisu Zdjęcie ilustracyjne

Na sygnale

Zostawił samochód na parkingu pod Tarnowem i nie dawał znaku życia. Służby przeprowadziły akcję poszukiwawczą. Wykorzystano psa tropiącego

2025-06-09 9:05

Zbylitowska Góra pod Tarnowem stała się areną intensywnych, nocnych poszukiwań zaginionego 53-letniego mężczyzny. Akcja, która rozpoczęła się późnym wieczorem w niedzielę 8 czerwca i trwała do wczesnych godzin porannych w poniedziałek 9 czerwca, zakończyła się szczęśliwie. Mężczyzna, z którym kontakt urwał się najprawdopodobniej w sobotnie popołudnie, został odnaleziony cały i zdrowy. Kluczową rolę w odnalezieniu odegrały nowoczesne technologie, w tym dron z kamerą termowizyjną oraz ustalenie aktywności telefonu komórkowego poszukiwanego.

Nocne poszukiwania zaginionego 53-latka w Zbylitowskiej Górze pod Tarnowem

Zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny wpłynęło do służb po tym, jak nie nawiązał on kontaktu z bliskimi od sobotniego popołudnia. Dodatkowym, niepokojącym sygnałem było odnalezienie jego samochodu, pozostawionego na parkingu przy Domu Kultury w Zbylitowskiej Górze. Ta informacja stała się punktem wyjścia dla zorganizowanych działań poszukiwawczych.

W niedzielę, około godziny 23:00, Komenda Miejska Policji w Tarnowie oficjalnie zarządziła poszukiwania. Na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły i środki. W akcji wzięli udział funkcjonariusze policji, w tym przewodnik z psem tropiącym, którego zadaniem było podjęcie tropu od miejsca pozostawienia pojazdu. Niezbędne wsparcie zapewnili strażacy z Państwowej Straży Pożarnej (PSP) w Tarnowie oraz druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych (OSP) ze Zbylitowskiej Góry i OSP Wola Rzędzińska.

Tarnów Radio ESKA Google News

Poszukiwania, prowadzone w trudnych, nocnych warunkach, wymagały użycia specjalistycznego sprzętu. Strażacy wykorzystywali quady, które umożliwiały szybkie przemieszczanie się i penetrację trudno dostępnych terenów wokół Zbylitowskiej Góry. Niezwykle cennym narzędziem okazały się kamery termowizyjne, pozwalające na wykrywanie źródeł ciepła, co jest kluczowe przy poszukiwaniu osób w ciemnościach lub gęstej roślinności.

Kulminacyjnym momentem, który znacząco wpłynął na przebieg akcji, było wykorzystanie drona. To właśnie bezzałogowy statek powietrzny, wyposażony w kamerę termowizyjną, będący na wyposażeniu Ochotniczej Straży Pożarnej z Woli Rzędzińskiej, odegrał decydującą rolę.

W trakcie trwających blisko dwie godziny intensywnych działań, policjantom udało się dokonać kluczowego ustalenia – telefon komórkowy zaginionego 53-latka był aktywny. Ta informacja pozwoliła na oszacowanie przybliżonego obszaru, w którym mężczyzna mógł przebywać, co znacznie zawęziło teren poszukiwań i pozwoliło na bardziej precyzyjne skierowanie sił.

Niedługo potem, przed godziną 1:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek, operator drona z OSP Wola Rzędzińska dokonał obserwacji, która okazała się przełomowa. Kamera termowizyjna zarejestrowała postać poruszającą się ulicami Zbylitowskiej Góry. Natychmiast na wskazane miejsce skierowano najbliższe patrole policji i straży pożarnej.

Szczęśliwy finał poszukiwań potwierdził w rozmowie z Radiem ESKA mł. asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Jak przekazał policjant, osoba zauważona przez operatora drona okazała się być poszukiwanym mężczyzną. Oficer prasowy dodał, że odnaleziony 53-latek był cały i zdrowy.

Nocna akcja poszukiwawcza w Zbylitowskiej Górze zakończyła się pełnym sukcesem. Dzięki determinacji i profesjonalizmowi wszystkich zaangażowanych służb, a także wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu, udało się odnaleźć zaginionego mężczyznę, zanim doszło do jakiegokolwiek zagrożenia jego zdrowia czy życia.

Szkolenia z samoobrony dla członków zespołów ratownictwa medycznego [GALERIA]

Pokój Zbrodni - Zabójstwo lekarza w Krakowie