Zielone światło dla rozbudowy największej galerii handlowej w Tarnowie

Jest zielone światło dla rozbudowy największej tarnowskiej galerii handlowej. Tarnowscy radni na czwartkowej sesji przegłosowali zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o teren pomiędzy ulicami: Starodąbrowską, Nowodąbrowską, Błonie, Jana Pawła II i Słoneczną. Przeciwni temu od początku byli radni Prawa i Sprawiedliwości.

– Szkoda, że ta uchwała znowu weszła na sesję i to po wyborach. Pięć lat temu była jednoznaczna decyzja ówczesnej Rady Miejskiej, że nie ma zgody na poszerzenie tej galerii, chyba o 50 procent, ponieważ drobni inwestorzy, przedsiębiorcy, którzy mają sklepy w Tarnowie bali się o to, że tak duża galeria spowoduje, że zostaną zamknięte ich sklepy. Co więcej, obok galerii mamy kościół i Stowarzyszenie „Siemacha”. Jeżeli galeria będzie jeszcze mocniej rozbudowana, to tam będzie ścisk i nieład - przekonywał radny PiS, Józef Gancarz.

Nie zgadza się z tym radny Koalicji Obywatelskiej, Sebastian Stepek, który przekonywał, że nie można ograniczać w ten sposób działalności gospodarczej. Zauważał również, że podjęcie uchwały, która umożliwi ewentualną rozbudowę kompleksu handlowego, może ustrzec miasto przed koniecznością wypłaty właścicielowi ogromnego odszkodowania wraz z odsetkami.

- Projekt uchwały, zmieniający zapisy z 2016 roku jest słuszny. Moim zdaniem w 2016 roku zostało to zmienione w sposób nie do końca zgodny, nie tylko z oczekiwaniami przedsiębiorcy, ale nie o końca zgodny z prawem. Dyrektor Wydziału Planowania dała nam jasne zapewnienia, że nie robi się takich rzeczy. Nie można ograniczyć sztucznie, poprzez wprowadzenie wskaźników ograniczających powierzchnię zabudowy na danym terenie, tak bardzo szczegółowo, jak to zostało zrobione w 2016 roku, czym ograniczono swobodne dysponowanie terenem właścicielowi. Tą uchwałą chcemy przywrócić jakiś ład. Druga rzecz, nie mniej istotna, to sprawa w sądzie. Przedsiębiorca domaga się od miasta odszkodowania wraz z odsetkami. To w sumie około 10 milionów złotych. Nie możemy pozwolić, żeby miasto takie środki wypłacało – argumentował radny Sebastian Stepek.

Ostatecznie, głosami 14 radnych, zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego zostały zaakceptowane. Pięciu radnych było PRZECIW, a pięciu WSTRZYMAŁO się od głosu.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl