- Apeluje, aby po tej miejscowości nie jeździł 12-metrowy ciężki autobus. Te wszystkie drogi osiedlowe po prostu już fruwają. Oczywiście lepimy je, ale one były w miarę nowe, ale zaraz będziemy znów szukać pieniędzy, aby zmienić całą nawierzchnię. Boki tych dróg są bardzo popękane – mówi radna Angelika Świtalska
Polecany artykuł:
Urzędnicy o sprawie wiedzą i przekonują, że na trasę muszą być wypuszczane nieco większe autobusy.
- Bardzo często jest to spowodowane tym, że pojazdy są zakupione w programach z dofinansowaniem unijnym i muszą po prostu wyrobić określoną ilość wozokilometrów, aby rozliczyć projekt. Drugim zagadnieniem jest ekonomia. Są to nierzadko pojazdy zasilane gazem. W pierwszej kolejności, ze względu na niskie koszty, to nowe pojazdy są wypuszczane na trasę – mówi Zbigniew Kajpus, dyrektor operacyjny Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Powodem wypuszczania w trasę dużych autobusów jest też pandemia i obowiązujące limity w pojazdach. To zabezpieczenie, aby każdy mógł być zabrany z przystanku.
Polecany artykuł: