Urzędnicy i budowlańcy z nadzieją patrzą w niebo. Dopiero zmniejszenie poziomu wody w Dunajcu pozwoli ponownie wejść na plac budowy. Aktualnie prace stanęły w miejscu.
- Odbudowa dróg dojazdowych do powstających filarów zajmie, co najmniej kilka dni. W tej chwili wiemy już, że ostateczny termin oddania przeprawy do użytku jest zagrożony. Nie uda się tego dokonać do 31 marca. Postęp prac firma cały czas dokumentuje w dzienniku budowy. Szacowane opóźnienia sięgają czterech tygodni – mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Polecany artykuł:
Na wydłużenie się oddania do użytku przeprawy w Ostrowie może wpłynąć również zimowa aura. Przeszkadzać mogą intensywne opady śniegu i niska temperatura.
- Mam nadzieję, że nawet ten miesiąc opóźnienia, o którym teraz mówimy będzie ostatecznym terminem. Mieszkańcy powinni zrozumieć, że taka inwestycja w terenie wiąże się z dużym ryzykiem - dodaje Roman Łucarz.
Polecany artykuł:
Most w Ostrowie został zamknięty w listopadzie 2019 roku.