Rozkopane rondo pozostawił poprzedni wykonawca, z którym miasto zerwało umowę. Do remontu użyto materiałów budowlanych, które pozostają w magazynie Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych.
- Wykonamy podbudowę z gruzu oraz z destruktu. Płytę wierzchnią będą stanowiły betonowe płyty wielorazowego użytku. To są specyficzne prace ponieważ z tych płyt trzeba będzie „dowiązać” się do istniejącego układu pod względem wysokościowym i sytuacyjnym. W tych miejscach, gdzie jezdnia została rozebrana należy wzmocnić podłoże - mówi szef zarządu dróg i komunikacji w Tarnowie Artur Michałek.
Niedokończone rondo to tylko element wielkiej przebudowy ul. Lwowskiej. Miasto zerwało umowę z firmą Strabag. Ogłoszono już nowy przetarg.
- Ponieważ jest to przetarg unijny, czas procedowania jest znacznie dłuższy. Wykonawce poznamy po wakacjach. Wybrana firma będzie mieć dziesięć miesięcy na dokończenie przebudowy Lwowskiej – dodaje Artur Michałek.
Dodam, że Ministerstwo Rozwoju, na rozbudowę ulicy Lwowskiej dało 14,5 miliona złotych.