Skocznia narciarska w Tarnowie

i

Autor: Fot. Skocznie Narciarskie - Archiwum (www.skisprungschanzen.com)

Ciekawostki

W Tarnowie była kiedyś skocznia narciarska. Jak daleko szybowano na Górze Świętego Marcina?

2024-12-17 15:27

Skocznia narciarska na Górze Świętego Marcina w Tarnowie powstała w pierwszej połowie lat 50. ubiegłego wieku. Została ona sfinansowana ze środków pochodzących z budżetu miasta. Jej pomysłodawcami byli Panowie Dagnan oraz miejscowy pedagog Zdzisław Karpiński. Skocznię wybudowano z drewna, a zeskok wzmocniono betonowymi elementami. Natomiast punkt konstrukcyjny określono na 30. metrze.

Tarnów. Na Górze Świętego Marcina odbywały się skoki narciarskie

Skocznię narciarką na popularnej „Marcince” oddano do użytku w 1953 roku. Wówczas odbyło się oficjalne otwarcie obiektu oraz pierwsze zawody, podczas których ustanowiono rekord w długości skoku, który nigdy później miał nie zostać pobity. Najdalej odleciał skoczek z Zakopanego, któremu zmierzono odległość 26. metrów. Jednakże niektóre źródła podają, że najdłuższy skok mógł wynosić nawet 34 lub 36 metrów. Warto wspomnieć, że tego pamiętnego dnia na belce zasiadł również inicjator i jeden z budowniczych – Zdzisław Karpiński, nauczyciel, instruktor Związku Harcerstwa Polskiego oraz działacz Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Tarnowianin oddał skok o długości 19. metrów. Swoich sił na tym obiekcie próbowali również Edward Rusnarczyk, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz inż. Andrzej Chęciński, pedagog z miejscowego techniku chemicznego i bramkarz klubu piłkarskiego Tarnovia.

Skocznia narciarska przyciągała mieszkańców Tarnowa, którzy chętnie sprawdzali na niej swoje umiejętności. W latach 50. i 60. były na niej rozgrywane zawody sportowe. W tym czasie funkcjonował również wyciąg narciarski. Zainteresowanie obiektem nie malało też w kolejnym dziesięcioleciu, ale w latach 80. podjęto decyzję o przerwaniu jego działalności. Miało to związek z tragicznym wypadkiem, kiedy jeden z mieszkańców miasta nabił się na sanki po wykonanym na nich skoku. W konsekwencji drewniana konstrukcja została rozebrana.

O skoczni narciarskiej na Górze Świętego Marcina przypomniano sobie dopiero w 2002 roku za sprawą sukcesów Adama Małysza w Pucharze Świata. Polskę ogarnęła wtedy „małyszomania”, a skoki narciarskie stały się najpopularniejszą dyscypliną zimową, która gromadziła przed telewizorami miliony widzów. Władze Tarnowa myślały nawet o odbudowie obiektu, ale nie ostatecznie nie doszło do żadnych działań w tym zakresie.

Temat powrotu sportów zimowych do Tarnowa powrócił na początku 2022 roku, kiedy miasto opracowało dokument „Strategia rozwoju miasta – Tarnów 2030”. Jedną z zawartych w nim koncepcji była budowa stoku narciarskiego na Górze Świętego Marcina.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

Tarnów Radio ESKA Google News
Autor:

Bombki z czasów PRL-u to prawdziwe dzieła sztuki. Zachwycają do dziś i są sporo warte [GALERIA]

Quiz. To najlepszy bożonarodzeniowy film akcji! Jak dobrze pamiętasz „Szklaną pułapkę”?
Pytanie 1 z 10
Kim jest John McClane, główny bohater „Szklanej pułapki”?
Świąteczny klimat w Krakowie 2024