Tragiczny wypadek na pasach w Tuchowie
Do tragedii doszło w piątek, 7 stycznia popołudniu na przejściu dla pieszych na ulicy Mickiewicza w Tuchowie podczas manewru cofania. Wszystko wskazuje na to, że 20-latek, który kierował osobową Hondą nie zauważył 84-letniej kobiety przechodzącej po pasach w lusterku i najechał na nią na przejściu dla pieszych. Początkowo nic nie wskazywało na tak dramatyczny finał tego zdarzenia. Kobieta skarżyła się na bóle rąk oraz głowy. Dlatego wezwano do niej karetkę pogotowia, a następnie przetransportowana do tarnowskiego szpitala. Na miejscu pojawili się policjanci, którzy ustalali co się wydarzyło.
- Wykonane na miejscu zdjęcia, szkice, a także rozmowy ze świadkami oraz relacja kierowcy, pozwoliły na odtworzenie przebiegu tego zdarzenia. Okazało się, że około godziny 15:00 do skrzyżowania z ulicą Mickiewicza podjechał samochód osobowy Honda, który ustawia się za innym pojazdem z zamiarem skrętu w lewo w kierunku Gromnika. Po chwili kierowca rezygnuje z wykonania tego manewru, wycofuje i chce skręcić w prawo w stronę Tarnowa. Cofając nie zauważył, że wjeżdża na przejście dla pieszych, po którym przechodziła kobieta. Zostaje ona uderzona tyłem cofającego samochodu. Kierowcą okazał się 20-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, który w chwili zdarzenia był trzeźwy - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Polecany artykuł:
W sobotę, szpital poinformował dyżurnego tarnowskiej komendy, że kobieta, która została potrącona w Tuchowie zmarła. W tej sytuacji policja wszczęła postępowanie w związku z wypadkiem ze skutkiem śmiertelnym. Sprawę nadzoruje tarnowska prokuratura.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!