Tarnowski Dzień Sportu już za nami. Co się działo w Arenie Jaskółka?

2025-09-18 15:09

W sumie w imprezie wzięło udział prawie dwa tysiące osób. Mowa o uczestnikach kolejnej edycji Tarnowskiego Dnia Sportu. W Arenie Jaskółka Tarnów można było oglądać pokazy wielu różnych dyscyplin ale również spróbować własnych sił.

Koszykówka, siatkówka, wspinaczka, akrobatyka, karate czy futbol amerykański. Między innymi takie dyscypliny można było zobaczyć podczas pokazów, które z okazji czwartej edycji Tarnowskiego Dnia Sportu odbywały się w czwartek, 18 września, w Arenie Jaskółka Tarnów. Wszystko po to, by promować wśród młodych ludzi aktywność sportową.

POSŁUCHAJ uczestników Tarnowskiego Dnia Sportu

- Chcemy pokazywać, że warto aktywnie spędzać czas. Sport nie tylko poprawia kondycję i zdrowie, ale buduje też pewność siebie, uczy dyscypliny i kształtuje charakter. To okazja do spotykania fajnych ludzi, nawiązywania ciekawych relacji w zespole czy drużynie – przekonuje pomysłodawca Tarnowskiego Dnia Sportu – Jacek Brzeziński.

Ale poza pokazami sportowymi dla uczestników wydarzenia przygotowano też szereg innych atrakcji. Sporty motorowe przygotowały ćwiczenia na szybkość reakcji i dyscyplinę, bo to ważne aspekty przy szkoleniu młodych kierowców. Były ćwiczenia koordynacyjne a później ćwiczenia z piłeczkami. Przygotowano również alkogogle, w których uczniowie szkół średnich mieli okazję zobaczyć, jak widzi kierowca po spożyciu alkoholu. Drużyna futbolu amerykańskiego Hunters Tarnów pokazywała, jak wygląda wyposażenie gracza:

- Mamy tak zwane shoulder pads, czyli ochraniacze na klatkę piersiową, plecy i ramiona, i mamy kask. Uprawianie sportu daje nam dużą wydolność, sprawność fizyczna nam się też poprawia, dużo biegamy na treningach. Sport też uczy samodyscypliny, to dobry sposób na spędzanie czasu – przekonywali zawodnicy.

Widowiskowy pokaz przygotowały uczestniczki zajęć akrobatycznych. Dziewczynki zaprezentowały układy, w których wykazywały się gibkością, zręcznością, równowagą ale i siłą fizyczną:

- Czy akrobatyka to fajna dyscyplina sportowa? Oczywiście, że tak! Uczymy się różnych figur, rozciągania, różnych elementów. Trzeba mieć bardzo dużo siły, dlatego też na końcu zajęć zazwyczaj są ćwiczenia ze sztangą albo „siłówki”. Bardzo lubię ten sport, lubię swoją trójkę i lubię z nimi bardzo ćwiczyć. Jestem najmniejsza, więc to mnie najczęściej podrzucają. To trudne, bo jak na przykład źle obrócimy, to może nam spaść, ale po to właśnie jesteśmy, żeby ją złapać. Bicepsy też trzeba mieć. Żeby podnieść Izę, żeby złapać i mieć siłę ją podnieść do góry. Robimy rzeczy, których nie wiedziałyśmy wcześniej i jest mega fajna motywacja – mówiły zawodniczki w rozmowie z Radiem ESKA Tarnów.

Na miejscu znajdziecie też między innymi stanowisko wydziału ruchu drogowego tarnowskiej policji, gdzie można porozmawiać o bezpieczeństwie i o pracy w mundurze. W sumie w Tarnowskim Dniu Sportu, zarówno na matach, jak i na widowni, wzięło udział blisko dwa tysiące osób. Wydarzeniu patronowało Radio ESKA.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

QUIZ. Drugi sezon „1670” już dostępny! A ile pamiętasz z pierwszego? Zdobądź 13 punktów i jesteś swój chłop!
Pytanie 1 z 13
1. Kto wypowiedział to zdanie? „To nie moje słowa. To Cyceron”