Półki świecą pustkami
Tarnowski punkt bezpłatnej pomocy działa niemal od początku wojny na Ukrainie. Uchodźcy mogli w nim liczyć na bezpłatne produkty gromadzone przez wolontariuszy. Nikt jednak nie spodziewał się, że konflikt za wschodnią granicą potrwa tak długo. Potrzeby są coraz większe. Maleją natomiast możliwości pomocy.
Dary ze zbiórek szybko się kończą. Stwarza to bardzo trudną sytuację, którą odczuwają nie tylko obywatele Ukrainy. Problemy z zaopatrzeniem punktu na ulicy Wałowej pogarszają sytuację materialną mieszkańców, którzy przyjęli uchodźców pod swój dach.
Brakuje najbardziej podstawowych produktów. Przychodzę do punktu już drugi dzień, żeby zabrać cokolwiek, co może się przydać. Wszystko dlatego, że taka pomoc jest udzielana tylko raz w tygodniu. Nie ma znaczenia to, czy weźmiemy jedną paczkę makaronu, czy dziesięć. Wszystko jest odnotowywane. Ludzie, których przyjęłam, przyjechali do nas 10 marca. Przez ten czas nie otrzymali żadnej pomocy finansowej – wyjaśnia jedna z mieszkanek Tarnowa.
Punkt na Wałowej oferuje pomoc tylko dla uchodźców przebywających w Tarnowie. Wszystko przez braki w zaopatrzeniu i konieczność racjonowania darów. Członkinie Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, które prowadzą punkt przy ulicy Wałowej muszą być bardzo ostrożne i skrupulatne w wydawaniu dostępnych produktów.
Chcemy żeby każdy, kto do nas przyjdzie mógł coś otrzymać. To niewiele, ale takie są nasze możliwości. Darów już po prostu nie ma. W tej chwili towar znika tak szybko, że nic nie możemy poradzić. A mówimy tu o najbardziej podstawowych, niezbędnych do życia produktach. Mieszkańcy Tarnowa bardzo długo byli w stanie pomagać. Jednak nawet spontaniczne wsparcie ma swoje granice. Widzimy, że po prostu dłużej ich na to nie stać – tłumaczy Ewa Wolf z tarnowskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.
Polecany artykuł:
Sytuacja osób, które przyjmują uchodźców znacząco się pogarsza. Na ten moment nie poprawi jej również zapowiadana pomoc, czyli 40 zł za dobę. Te pieniądze otrzymają dopiero wtedy, gdy ich goście zza wschodniej granicy zmienią miejsce swojego pobytu. Sami obywatele Ukrainy na świadczenia socjalne mogą liczyć dopiero od maja.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!