Kobieta wbiegła w radiowóz goniąc psa
Podczas nocnych patroli policjanci spotykają się z różnymi, niekiedy nietypowymi sytuacji. Tak było również w Tarnowie w nocy z 3 na 4 stycznia. W patrolujący ulicę Narutowicza radiowóz wbiegła kobieta. Jak się okazało goniła swojego psa, który jej uciekł. Tam była skupiona na czworonogu, że wbiegła na ulicę i nie zauważyła policyjnego Fiata Ducato. Uderzyła w bok pojazdu. Na szczęście nic groźnego się jej nie stało.
- Policjanci wysiedli z radiowozu, aby sprawdzić co się stało. Osobą, która uderzyła w radiowóz okazała się 37-letnia mieszkanka miasta. W rozmowie opowiedziała, że była tak zaaferowana swoim małym pieskiem, który uciekł jej i ujadał na drugiej stronie ulicy, że biegnąc do niego, nie zauważyła nadjeżdżającego samochodu. Na szczęście nie skarżyła się na urazy. Przeprowadzone badanie trzeźwości wskazało jednak, że była pod wpływem alkoholu. Miała go w organizmie prawie 2 promile - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Po tym incydencie udało się złapać czworonożnego "zbiega". Wezwani ratownicy medyczni stwierdzili że kobiecie nic nie dolega i nie wymaga hospitalizacji. W związku z tym, że kobieta była mocno nietrzeźwa została przekazana osobie, która zabrała ją i jej pupila do domu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!