Potwór Frankensteina

i

Autor: NZ/Collection Christophel/East News Potwór Frankensteina

Ciekawostki

Tajemnice Frankensteina. Tego nie wiedzą nawet najwięksi fani horrorów!

2023-07-07 15:00

Frankenstein jest niewątpliwie jednym z najbardziej rozpoznawalnych antagonistów, zarówno przez fanów horrorów, jak i wszystkich odbiorców popkultury, choć jego korzenie sięgają okresy romantyzmu. Twórczynią postaci jest angielska pisarka i poetka Mary Shelley. Powieść „Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz” ujrzała światło dzienne w 1818 roku, a niespełna sto lat później doczekała się pierwszej adaptacji filmowej. Od tamtego czasu Frankenstein nie przestaje straszyć. Jednak kultura masowa zatarła jego pierwotną naturę, bowiem nie każdy pamięta, że Frankenstein nie jest potworem.

Frankenstein. Spotkanie, które stworzyło kultowego potwora

Frankenstein jest postacią fikcyjną stworzoną przez angielską pisarkę i poetkę Mary Shelley. Powieść „Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz” została wydana w 1818 roku. Inspiracją do jej powstania były odkrycia naukowe doby romantyzmu, m.in. Giovanniego Aldiniego, włoskiego fizyka i badacza elektryczności, oraz jej filozoficzno-artystyczny duch. Jej koncepcja, jak głosi legenda, zrodziła się w willi Diodati nad Jeziorem Genewskim, dnia 16 czerwca 1816, podczas spotkania towarzyskiego, w którym, oprócz pisarki, wzięli udział jej mąż Percy Bysshe Shelley, lord George Byron oraz jego osobisty lekarz John Polidori. Literaci spędzali czas na opowiadaniu mrożących krew w żyłach historii, do czego nastrajało wyjątkowo deszczowe i chodne lato. Warto odnotować, że pokłosiem tych wspólnych dni było również powstanie noweli „Wampir” Polidoriego, która stała się natchnęła irlandzkiego pisarza Brama Stokera do napisania głośnej powieści gotyckiej „Dracula”. Ponadto wydarzenia w wilii Diodati posłużyły za kanwę scenariusza horroru „Gotyk” z 1986 roku w reżyserii Kena Russella.

Frankenstein. Kto nie jest potworem?

Pisanie „Frankensteina” zajęło Mary Shelley blisko dwa lata. Powieść jest historią naukowca-filozofa Wiktora Frankensteina, który zmaga się z obsesją rozwikłania zagadki śmierci. Prowadzone przezeń wieloletnie badania naukowe zaszczepiają w nim pragnienie przywracania życia zmarłym, które przeradza się w próbę stworzenia człowieka idealnego. Jednakże przeprowadzony przez Frankensteina eksperyment kończy się tragicznie, albowiem zamiast ideału powstaje monstrum. Jest ono inteligentne i wykazuje ludzkie odruchy, ale nie potrafi odnaleźć się w rzeczywistości. Jego wygląd wzbudza strach i odrazę. Stwór postanawia więc zemścić się na swoim twórcy i zaczyna go prześladować, doprowadzając do śmierci najbliższych naukowca i jego samego.

Powieściowe monstrum, pomimo iż kultura masowa nadała mu nazwisko jego stworzyciela, jest bezimienne. Dlatego też poprawną nazwą wydaje się potwór Frankensteina lub stwór Frankensteina, a nie po prostu Frankenstein. Jednakże w tym przypadku dzieło przerosło jego twórcę i bezimienne monstrum zapisało się w popkulturze jako Frankenstein. Do takiego obrotu spraw przyczyniła się przede wszystkim kinematografia. Filmowcy wymyślili również własną wersję stworzenia potwora, której nie znajdziemy w prozie angielskiej pisarki.

Frankenstein według filmowców

Pierwsza ekranizacja książki Mery Shelley powstała w 1910 roku, blisko sto lat po wydaniu literackiego pierwowzoru. Jej reżyserem był James Searle Dawley, a producentem Thomas Alva Edison, jeden z najwybitniejszych amerykańskich wynalazców. Natomiast najgłośniejsza filmowa wersja „Frankensteina” miała swoją premierę w 1931 roku. Co ciekawe, została zrealizowana na podstawie sztuki Peggy Webling, będącej adaptacją powieści Mary Shelley. Film wyreżyserował James Whale, a w rolę bezimiennego monstrum wcielił się Boris Karloff, który dzięki tej roli stał się gwiazdą światowego kina grozy. Najbardziej gwiazdorska ekranizacja powstała z kolei w 1994 roku. Za kamerą stanął Kenneth Branagh, który również zagrał Wiktora Frankensteina, a rola potwora przypadła Robertowi DeNiro.

Frankenstein nie jest więc potworem, a jego twórcą. Wiktor Frankenstein stworzył monstrum poprzez zszycie ludzkich zwłok, w które tchnął życie. I tutaj kultura masowa mija się z literackim pierwowzorem. Mary Shelley nie opisała, w jaki sposób naukowiec dokonał ożywienia potwora. Powszechnie przyjęło się, że nastąpiło to wskutek wyładowania elektrycznego. Taka metoda jest jednak obecna jedynie w filmowych adaptacjach powieści oraz ich sequelach.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

Nawiedzone miejsca w Małopolsce. Historie z nimi związane wywołują ciarki na plecach! [GALERIA]

Jak dobrze pamiętasz najlepsze horrory ery VHS? Quiz dla prawdziwych fanów!
Pytanie 1 z 10
Kto zabija obozowiczów w kultowym slasherze „Piątek trzynastego” z 1980 roku?
PARAGONY GROZY nad polskim morzem?! #EwelinaPyta
Listen on Spreaker.