Szpital im. Edwarda Szczeklika

i

Autor: Łukasz Grygiel Pierwsi pacjenci zostali przyjęci w poniedziałek 4 maja

Szpital Szczeklika: Wznowiono zabiegi przełożone z marca i kwietnia

2020-05-07 14:00

W szpitalu miejskim im. E. Szczeklika w Tarnowie rozpoczął się żmudny proces powrotu do normalności. Chodzi o zwiększanie liczby operacji, przygotowania personelu i wypracowywania procedur poruszania się pacjentów pomiędzy oddziałem a blokiem operacyjnym.

Założenie jest takie, aby w tym tygodniu o 50% zwiększyć liczbę pacjentów przyjmowanych do szpitala. Chodzi m.in. o planowane zabiegi. Wśród nich są również tzw. stany ostre, które wcześniej wstrzymywały pacjentów przed zgłoszeniem się do szpitala.

- Dzwonimy do tych pacjentów. To są bardzo indywidualne decyzje. Lekarze mają rozeznanie odnoście ich stanu zdrowia. Trzymamy się tej kolejki, która została wcześniej ustalona - mówi dyrektor szpitala im. E. Szczeklika Marcin Kuta.

POSŁUCHAJ. Mówi dyrektor szpitala im. E. Szczeklika - Marcin Kuta

Pracownicy szpitala apelują, aby pacjenci, którzy mają wyznaczony termin np. na 11.30, nie przychodzili wcześniej. Do tej pory wiele poradni wypełnionych było na korytarzach pacjentami, którzy zjawiali się na zabieg już z samego rana. Ten zły zwyczaj pacjentów trzeba przełamać.

- Chodzi oczywiście o względy bezpieczeństwa. Jeżeli wcześniej rejestrowanych było 4 pacjentów na godzinę, to teraz będzie rejestrowanych tylko dwóch. Chodzi o pewien odstęp czasowy, aby mieć możliwość zdezynfekowania klamek i sprzętów w sali. Nie chcemy doprowadzać do tłoczenia się pacjentów – dodaje Marcin Kuta.

Stopniowo do szpitala powracają też porady medyczne. Nie tylko te dotyczące ciężkich lub nagłych stanów pogorszenia się zdrowia czy życia, ale również porady po zabiegach oraz te umawiane w rejestracji.