Starosta tarnowski dostał podwyżkę

Praca starosty. jak przekonuje włodarz powiatu tarnowskiego, to nie jest 8 godzin, ale w praktyce 24 godziny na dobę, bo jeżeli są sytuacje kryzysowe, to nawet w nocy odbiera telefony od służb. Również w soboty i niedziele pracuje. Jest do dyspozycji całą dobę. I zawsze ma dużą motywację do pracy, bez względu na wynagrodzenie. Radni argumentowali podwyżkę również tym, że powiat tarnowski jest jednym z największych w Małopolsce.

- Również sukcesy, które odnosimy na polu pozyskiwania dodatkowych środków finansowych - w tym roku zdobyliśmy około 50 milionów złotych - przemówiły na moją korzyść, jak również to, że od praktycznie 21 lat pensja starosty tarnowskiego jest taka sama. W roku 2001 wynosiła 10 600 złotych, do dziś wynosiła 10 940 zł. Przez ten czas średnia pensja krajowa wzrosła o ponad 250 procent, dlatego też radni zauważyli, że podwyżka jest to adekwatne do wykonywanej przeze mnie pracy - mówi starosta tarnowski, Roman Łucarz. 

Zgodnie z ustawą starosta dostanie wyrównanie za okres od sierpnia. Również radnym powiatu tarnowskiego mają wzrosnąć diety, uchwała o podwyżkach ma być głosowana w grudniu.