Samochody elektryczne to mniej spalin, które zanieczyszczają środowisko, mniejszy hałas i prosta obsługa. Niestety mają też wady. Do głównych należy niewielka jeszcze liczba stacji, przy których można naładować akumulatory. W Tarnowie ma się to wkrótce zmienić. Radni przegłosowali budowę w mieście 60 punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Zajmą się tym dwie firmy dostarczające energię elektryczną: Tauron i Grupa Azoty. Przy stacjach będą wyznaczone miejsca parkingowe, przeznaczone specjalnie dla ładowanych pojazdów. To konieczne, bo uzupełnienie energii w takim samochodzie wymaga czasu.
- Ten plan był dość długo przygotowywany i uzgadniany z firmami. Tauron wybuduje 54 stacje, a Grupa Azoty 6. Miejsca, w których staną stacje, zostały uzgodnione, chociaż nie było to łatwe zadanie. Chcieliśmy, żeby te stacje nie były tylko tej podstawowej mocy, ale żeby były też podwyższonej, jeżeli ktoś przejeżdża przez Tarnów żeby mógł szybko doładować pojazd i jechać dalej, bo wiadomo, że zasięg tych pojazdów to jest około 200, 300 kilometrów. Te miejsca ładowania muszą być dostępne, ale muszą być również sprawne, żeby nie trzeba było zatrzymywać się na 6 czy więcej godzin, żeby doładować auto – tłumaczy Tadeusz Kwiatkowski, wiceprezydent Tarnowa.
Miasto wyznaczyło już miejsca, w których mają stanąć stacje ładowania. Konieczna była bliskość zasilania elektrycznego o mocy, jaka jest wymagana dla takiego obiektu. Ładowanie wymaga czasu i dlatego stacje muszą posiadać wyznaczone miejsca parkingowe, dla pojazdów, które będą z nich korzystać. To niestety oznacza, że tych miejsc postojowych ubędzie z puli obecnie ogólnodostępnych na terenie miasta. Tam gdzie jest to możliwe, będą wyznaczane nowe punkty postojowe dla takich celów. To pewnie nie ucieszy kierowców, którzy na co dzień borykają się z problemem znalezienia miejsc parkingowych. Jednak konieczność zrealizowania systemu nakłada na samorządy ustawa o elektromobilności. Obowiązek budowania stacji ładowania pojazdów elektrycznych ma również Orlen. W tym przypadku miasto wnioskuje, aby powstawały one na macierzystych stacjach, ułatwiając korzystanie z nich tym, którzy przez Tarnów jedynie przejeżdżają.
Obecnie w Tarnowie jest 20 samochodów elektrycznych. Na razie dla wielu użytkowników barierą jest wysoka cena takiego auta. Być może dlatego rzadko można je potkać na drogach regionu. Natomiast urząd miasta planuje zakup trzech takich pojazdów. Pieniądze na ten cel są zapisane w budżecie. Mają z nich korzystać urzędnicy tarnowskiego magistratu, straży miejskiej oraz Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie. Zakup rowerów elektrycznych dla pracowników urzędu nie jest na razie planowany.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]