Tarnów. Osobowy ford zawisł na schodach pomiędzy dwiema ulicami. Nie pomogła nawet laweta
Strażnicy miejscy, patrolując centrum Tarnowa, zauważyli zawieszony na schodach pomiędzy ulicą Wałową a ulicą Legionów samochód i postanowili sprawdzić, co się wydarzyło. Na miejscu z problematyczną sytuacją walczyła załoga lawety, którą wezwała kierująca osobowym fordem. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do tego niecodziennego incydentu. Możliwie, że kobieta chciała sobie skrócić drogę lub po prostu przypadkiem wjechała w ulicę Legionów, nie wiedząc, że od ulicy Wałowej oddzielają ją schody.
Strażnicy miejscy postanowili pomóc w uwolnieniu wiszącego na stopniach samochodu. Wpadli na pomysł, że wykorzystają do tego podpory z kawałków drewna. Sztuczka okazała się skuteczna, a kierująca mogła kontynuować dalszą jazdę.
— Wezwana na miejsce przez kierującą laweta nie potrafiła uwolnić samochodu. Strażnicy zaangażowali się do pomocy i przy wykorzystaniu podpór z kawałków drewna uwolnili „uwięziony” samochód — relacjonują funkcjonariusze Straży Miejskiej w Tarnowie.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]