Londyńska rezydencja Freddiego Mercury’ego. Cena za Garden Lodge jest kosmiczna!
Freddie Mercury jest uznawany za jednego z najlepszych wokalistów w historii muzyki popularnej. Od 1970 roku był liderem legendarnego brytyjskiego zespołu Queen, z którym nagrał 14 albumów studyjnych i napisał wiele nieśmiertelnych przebojów, m.in. „Killer Queen”, „Bohemian Rhapsody”, „Crazy Little Thing Called Love” czy „We Are the Champions”. Ponadto wydał dwie solowe płyty, z których pochodzą niezapomniane hity, m.in. „I Was Born to Love You”, „Living on My Own” czy „Barcelona”.
w 1985 roku Freddie Mercury zainwestował 500 tysięcy funtów w zakup luksusowej rezydencji Gardem Lodge w londyńskiej dzielnicy Kensington. Lider Queen pomieszkiwał w niej ze swoimi kochankami, a także przyjaciółką Mary Austin i wieloletnim partnerem Jimem Huttonem. Po śmierci muzyka w 1991 roku dom, zgodnie z jego testamentem, stał się własnością Mary Austin. Jedna z legend głosi, że pod wiśnią w ogrodzi przy Garden Lodge spoczęła urna z prochami legendarnego wokalisty. Wspomina o tym choćby Jim Hutton w książce „Freddie Mercury i ja”. Według innych pogłosek prochy Mercury’ego miały zostać wrzucone do Jeziora Genewskiego, albo znajdują się pod fałszywym nazwiskiem na jednym z cmentarzy w Anglii.
Dom przy ulicy 1 Logan Place został przeznaczony na sprzedaż przez Mary Austin. Wcześniej przyjaciółka legendarnego muzyka wystawił na aukcję w Sotheby's meble i przedmioty z Garden Lodge, na czym zarobiła ponad 40 milionów funtów. Teraz przyszedł czas na samą nieruchomość. Jak przyznaje, od lat przebywa w rezydencji sama, gdyż jej dzieci są już dorosłe i opuściły Londyn, a ona poczuła chęć zmienienia czegoś w swoim życiu. Przyszły właściciel kultowego domu będzie musiał wyłożyć na jego zakup aż 30 milionów funtów.
Decyzja o sprzedaży Garden Lodge wstrząsnęła fanami Freddiego Mercury’ego. Uważają, że w jego londyńskiej rezydencji powinno powstać muzeum. Ma to związek z tym, że miejsce pochówku urny z prochami muzyka nie jest znane, a jego sympatycy zwracają uwagę, że sprzedaż domu sprawi, że nie będą mogli odwiedzać jedynego miejsca, w które mogą się udać, aby oddać hołd liderowi Queen. W końcu legenda głosi, że w ogrodzie Garden Lodge mogą znajdować się jego prochy.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]