Co ciekawe, sam wiadukt został wybudowany już w 2017 roku. Problem stanowiły w tym miejscu wody gruntowe, które znacznie spowolniły prace w infrastrukturze podziemnej i drogowej. By z drogi mogli korzystać wszyscy kierowcy inwestor został zobowiązany do usunięcia drobnych usterek.
- Poprawki dotyczą prac nawierzchniowych, głównie przy ciągu pieszo – rowerowym, szerokości nawierzchni, ubytkach w spojeniu kostek betonowych. Jest spękana pokrywa betonowa, część wpustów mostowych jest niedrożna, nie odtworzono też zjazdu do garaży przy Małeckiego, stwierdzono spękania, ubytki w pokrywach studni. wysoko osadzony krawężnik na przejeździe rowerowy – wylicza szef Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Artur Michałek.
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie kierowcy, z nowej drogi w pełni, będą mogli korzystać w pierwszej połowie października.