Dotychczas pracom sprzyjała pogoda. Budowlańcy dwoili się i troili, by zdążyć na czas. Problem pojawił się w momencie, kiedy po stronie południowej zdjęto nawierzchnię tuż przy kamienicach. Ich właściciele wykorzystali nadarzającą się z okazję i wprowadzili w teren swoje ekipy budowlane. Wykonywane są tam prace izolacyjne piwnic, fundamentów i ścian.
- Możliwość prowadzenia takich prac była zawarta w umowie. Dotyczy to koordynacji poszczególnych firm, które chciałyby wejść na plac budowy. Chodzi m.in. o kamienicę, w której siedzibę ma TCK, o sąsiedni budynek, a także o nieruchomość pod adresem Rynek 12 - mówi Artur Michałek z Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
W praktyce oznacza to, że główny wykonawca Rynku musi poczekać, aż poszczególne firmy zakończą pracę. Nie wykluczone też, że termin modernizacji Rynku ponownie zostanie przesunięty. Wszystko z uwagi na zabytkowe piwnice, które kryją się pod płytą Rynku. W tych kwestiach najwięcej do powiedzenia będzie miał konserwator zabytków.
Polecany artykuł:
Remont rynku w Tarnowie trwa od kwietnia ubiegłego roku. Wykonawca zobowiązał się do trzyletniej gwarancji oraz rękojmi na osiem lat. Prace pochłoną pięć i pół miliona złotych. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie – pierwsze letnie ogródki staną w tym miejscu dopiero w lipcu.
