Kupnem blisko 200 – letniego Pałacu Dolańskich zainteresowana była tylko jedna firma. Zaoferowała blisko pięć milionów złotych.
- Chciałbym tam zorganizować Muzeum Regionalne Ziemi Naddunajeckiej. Chciałbym, żeby tam zaistniała cała sfera różnych dziedzin kultury. Myślę również o założeniu fundacji z siedzibą w pałacu, ale również o działalności teatralnej. Mamy przecież teatr w Niecieczy, a to bardzo blisko - mówi Krzysztof Witkowski, szef firmy Bruk-Bet.
Pod młotek poszedł nie tylko XIX-wieczny Pałac Dolańskich, ale także przyległe tereny zielone i całkiem nowa sala gimnastyczna.
- Chciałbym, żeby hala wykorzystywana była w ramach klubu Bruk-Bet Termalica Nieciecza, ale również w systemie otwartym dla okolicznych mieszkańców. Nie jest to duża hala, ale są tam obiekty towarzyszące, czyli pomieszczenia, w których można zorganizować siłownię czy odnowę biologiczną - dodaje Krzysztof Witkowski.
Nowy właściciel zapewnia, że w XIX-wiecznym Pałacu Dolańskich, na pewno nie powstanie sala weselna. O potrzebach mieszkańców prezes Bruk-Betu zamierza porozmawiać również z burmistrzem Radłowa.