Psycholog, lekarz, żołnierz. Ruszyła kwalifikacja wojskowa dla powiatu tarnowskiego

W sumie do kwalifikacji wojskowej, na terenie działania Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie, stawić się ma ponad 3 600 osób. W punkcie przy Mościckiego będzie to około 1 200 młodych ludzi. Oprócz rocznika podstawowego, czyli mężczyzn urodzonych w 2004 roku, to także kobiety kształcące się w zawodach medycznych lub psychologicznych, również mężczyźni, którzy z różnych względów wcześniej nie dopełnili tego obowiązku.

Najpierw konieczna jest weryfikacja tożsamości na podstawie dokumentu ze zdjęciem i rejestracja zgłaszającego. Nowością w tym roku jest konieczność odwiedzenia gabinetu psychologa. Tam wyznaczony specjalista przyjmuje wypełniane przez zgłaszających się ankiety. Później następuje krótka rozmowa. To podstawa do stwierdzenia wskazań, bądź przeciwwskazań do pełnienia służby wojskowej. Później młodzi ludzie trafiają o lekarza, który ocenia stan ich zdrowia i zdolność do służby. Osoby, które się leczą, powinny zabrać ze sobą dokumentację medyczną, która będzie potrzebna w czasie określania kategorii zdrowia.

Doroczna kwalifikacja wojskowa to także okazja do przedstawienia młodym ludziom różnych form służby i możliwości rozwoju kariery naukowej i zawodowej, jeżeli zdecydują się związać z armią. Wojsko kusi stabilnością zatrudnienia i niezłym uposażeniem. Statystyki wskazują wzrost zainteresowania wojskiem, jednak podczas poniedziałkowej kwalifikacji wśród zgromadzonych przy Mościckiego 27 młodych ludzi, trudno było znaleźć zapaleńców.

- Tak, spodziewałem się tego wezwania, ale myślałem, że przyjdzie dopiero, kiedy skończę edukację. Nie bałem się wcielenia do wojska, bo w szkole wytłumaczono nam, że chodzi jedynie o rejestrację i określenie stanu zdrowia. Zgadza się, wojsko kusi, zwłaszcza niezłymi zarobkami, ale ja mam inny pomysł na życie. Najpierw studia, a potem się zobaczy. Może jak ktoś jest w trudnej sytuacji, to jest to jakieś rozwiązanie. Ja nie chciałbym się zapisywać, wolę dać sobie więcej czasu – usłyszała reporterka Radia ESKA Tarnów od mieszkańców regionu, którzy w poniedziałek, 17 kwietnia, zgłosili się do kwalifikacji wojskowej.

Kwalifikację w poprzednich latach kończyło wydanie książeczki wojskowej. Jednak od tego roku również w tym względzie wprowadzono zmiany. Teraz osoby, które stawiają się przed komisjami, odbierają z rąk szefa Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie zaświadczenia, stwierdzające uregulowanie tego obowiązku. Przy tej okazji żołnierze przypominają, że stawienie się na wezwanie jest obowiązkowe. W przeciwnym razie można zostać doprowadzonym przez policję lub żandarmerię wojskową. Kwalifikacja wojskowa w tym roku potrwa do 21 lipca.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]