Prezes Tauronu ostrzega przed rosyjską propagandą
Paweł Szczeszek, prezes Tauron Polska Energia SA, drugiego pod względem wielkości polskiego przedsiębiorstwa grupującego spółki z branży energetycznej, w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” skomentował doniesienia, że mieszkańcy państw unijnych mogą zostać odcięci od prądu.
– Putin, realizując swoje imperialne interesy, chce zmusić Zachód do zaprzestania pomocy Ukrainie, strasząc 500 milionów mieszkańców Unii zimnymi kaloryferami. Dowodów na to, że Putin wykorzystuje surowce do realizacji celów politycznych, mamy pod dostatkiem, a mimo to na przykład Niemcy bezrefleksyjnie uzależniały się od jednego źródła dostaw. Ponadto na poziomie unijnym blokowały regulacje mogące z jednej strony zwiększyć bezpieczeństwo gazowe wspólnoty, a z drugiej podkopać dominująca pozycję Gazpromu – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” cytowany przez PAP Paweł Szczeszek.
Polecany artykuł:
Prezes Tauronu zauważył, że przestrzeń publiczną zdominowały w ostatnim czasie fake newsy, których celem jest wywołanie w mieszkańcach państw europejskich niepokoju w związku z widmem utraty energii elektrycznej. Jego zdaniem „prądu nam nie zabraknie”, a wszelkie tego typu rewelacje są wytworem putinowskiej propagandy.
– Niestety, w przestrzeni publicznej takich fake newsów pojawia się coraz więcej. Wystarczyło poruszyć jeden klocek w energetycznym dominie, żeby spora część europejskiego systemu po prostu się zawaliła. Ten klocek poruszył Putin. Polski rząd od dawna ostrzegał Europę przed uzależnianiem się od rosyjskich surowców. Gdyby w Brukseli chciano usłyszeć, co mają do powiedzenia Polacy, to dziś bylibyśmy w innym miejscu – podkreślił Paweł Szczeszek.
Prezes Tauronu zwrócił też uwagę, że przygotowania Europy do kryzysu energetycznego nie są wystarczające. Skrytykował przy tym ostro uzależnienie się niektórych państw od rosyjskich surowców, mówiąc, że „niestety wygrały egoistyczne, krótkotrwałe interesy państw i brak myślenia w kategoriach bezpieczeństwa energetycznego”.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]