Na grudniowej sesji rady miasta zadecydowano o zwiększeniu opłat parkingowych w Tarnowie. Pierwsze zmiany zostały wprowadzone wraz z Nowym Rokiem. Od 1 stycznia więcej trzeba zapłacić za postój na parkingu Park & Ride przy ulicy Do Huty. Kolejną podwyżkę zaplanowano na miesiąc później.
Tym samym od 1 lutego w całej Strefie Płatnego Parkowania obowiązuje nowa taryfa. Dotyczy to zarówno biletów kupowanych parkomatach, jak i abonamentów. Ceny idą w górę o 18%, czyli w praktyce o 60 groszy. Opłata za za pierwszą godzinę parkowania podrożała z 3,30 zł do 3,90. Natomiast druga godzina to już 4,60, a trzecia - 5,40 zł. Łącznie za 3 godziny trzeba zapłacić prawie 14 zł.
Drożej zrobiło się też dla mieszkańców, z tym, że osoby zameldowane w Tarnowie nadal mogą liczyć na preferencyjną ofertę. W tym przypadku za pierwszą godzinę trzeba zapłacić w granicach 3 zł, a cena za każdą kolejną godzinę jest coraz niższa.
Urzędnicy tłumaczą podwyżkę wzrostem płacy minimalnej oraz koniecznością zwiększenia rotacji na parkingach w ścisłym centrum miasta. Dodatkowym argumentem ma być to, że ostatni raz opłaty parkingowe były zmieniane w 2019 r, a większość miast w regionie narzuciło wyższe stawki.
- To niewielka, kosmetyczna podwyżka w porównaniu z inflacją. Związane jest to przede wszystkim ze wzrostem kosztów utrzymania, w tym kosztów osobowych. Wiemy, ile wynosi płaca minimalna, a Strefę Płatnego Parkowania bezpośrednio obsługuje teraz 13 pracowników. Droższe jest też utrzymanie samych parkomatów, czyli serwisowanie i obsługa informatyczna - mówi Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich, które zajmują się obsługą Strefy Płatnego Parkowania w Tarnowie.
Zmiany dotyczą też samych kar za niepoprawne parkowanie lub zostawienie samochodu bez biletu. W niektórych sytuacjach mandat może wynieść nawet 250 zł.
Tym samym do budżetu miasta ma wpłynąć w skali roku 400-800 tys. zł.
Pomysłodawcy podwyżek zapewniają, że jest to pierwsza i ostatnia zmiana cen w tym roku. Możliwe że również 2025 r. nie będzie droższy.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!