- Interwencja w Oleśnicy po zgłoszeniu o podejrzanych osobach.
- Policja zastała pijaną parę przy rozbitym BMW i zatrzymała poszukiwanego 24-latka.
- Zagadką pozostaje, kto z nich prowadził auto w chwili wypadku.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Zgłoszenie i nietypowy widok na miejscu
W nocy z 21 na 22 grudnia bieżącego roku dyżurny policji otrzymał zgłoszenie dotyczące podejrzanych osób kręcących się w rejonie zabudowań mieszkalnych w miejscowości Oleśnica. Skierowany na miejsce patrol zastał nietypową sytuację. Funkcjonariusze zauważyli kobietę i mężczyznę, a kilkanaście metrów dalej, w polu uprawnym, znajdował się samochód marki BMW, który ewidentnie wypadł z jezdni.
Zarówno 23-latka, jak i 24-latek mieli mocno zabłocone ubrania oraz powierzchowne obrażenia ciała, co jednoznacznie sugerowało ich udział w zdarzeniu drogowym.
Podejrzenia policjantów i próba oszustwa
Podczas interwencji zachowanie pary wzbudziło podejrzenia policjantów. Oboje byli nietrzeźwi – badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w organizmie kobiety oraz prawie 2 promile u mężczyzny. Dodatkowo testy wykazały, że 24-latek znajdował się pod wpływem środków odurzających.
Para nie potrafiła w logiczny sposób wytłumaczyć, jak doszło do zdarzenia ani co robili w tym miejscu. W związku z niejasnościami funkcjonariusze postanowili dokładnie zweryfikować tożsamość obojga. W trakcie tych czynności okazało się, że mężczyzna podawał fałszywe dane, podszywając się pod jednego z członków swojej rodziny.
Finał interwencji: poszukiwany trafi do więzienia
Po ustaleniu prawdziwej tożsamości 24-latka wyszło na jaw, że jest on osobą poszukiwaną w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany. Zgodnie z dyspozycją sądu, najbliższe 2 lata i 8 miesięcy spędzi w zakładzie karnym za wcześniej popełnione przestępstwa narkotykowe.
Kto kierował BMW? Śledztwo w toku
Na chwilę obecną nie ustalono, kto kierował pojazdem w momencie zdarzenia. Postępowanie w tej sprawie prowadzą dąbrowscy policjanci. Na miejscu pracował technik kryminalistyki, grupa dochodzeniowo-śledcza oraz przewodnik z psem służbowym, których zadaniem było zabezpieczenie śladów mogących pomóc w ustaleniu kierowcy.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!