Tarnów. Nie żyje lekarz, który przyjmował pacjentów pod wpływem środków odurzających
Tygodnik TEMI poinformował, że nie żyje 34-letni lekarz, który 27 stycznia 2024 roku przyjmował pacjentów w gabinecie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Specjalistycznym Szpitalu im. E. Szczeklika w Tarnowie. Wówczas tarnowscy policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniami osób, które zaniepokoiło dziwne zachowanie dyżurującego medyka. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 34-latka i przeprowadzili wstępne badanie na obecność środków odurzających. Mieszkaniec Krakowa nie był pod wpływem alkoholu, ale w jego organizmie ujawniono niedozwolone substancje. Przyczyną śmierci lekarza, jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć tygodnikowi TEMI, było przedawkowanie środków odurzających. Postępowanie w jego sprawie ma zostać umorzone.
— Przeprowadzone przez funkcjonariuszy wstępne badanie potwierdziło, że lekarz przyjmujący pacjentów w minioną sobotę w czasie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Specjalistycznym Szpitalu im. E. Szczeklika w Tarnowie był pod wpływem środków odurzających. Ustalamy jakie niedozwolone substancje znajdowały się w organizmie 34-letniego mieszkańca Krakowa — relacjonował w styczniu w rozmowie z Radiem ESKA asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Tego dnia, jak udało się ustalić policjantom, miał przyjąć 22 pacjentów. Lekarz nie jest był pracownikiem Specjalistycznego Szpitala im. E. Szczeklika w Tarnowie, a firmy zewnętrznej, która realizuje w placówce dyżury w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]