Kwoty wyłudzanych w ten sposób pieniędzy wcale nie są małe. Starsze osoby przekazują je w dobrej wierze ufając, że pomagają służbom albo instytucjom, które znają. Niejednokrotnie tracą w ten sposób zbierane przez wiele lat oszczędności. Dlatego tarnowscy policjanci szukają różnych sposobów, by skutecznie dotrzeć do seniorów i ostrzec prze praktykami oszustów. W ostatnich dniach takie ostrzeżenia można było usłyszeć również w kościołach diecezji tarnowskiej.
Mundurowi przygotowali apel, który był odczytywany po niedzielnych nabożeństwach. Policjanci mają nadzieję, że w ten sposób ostrzeżenie otrze do tych, którzy najbardziej są narażeni na działania oszustów. W apelu krótko przedstawiono metody działania wyłudzających pieniądze i zachęcano, by decyzji o przekazaniu pieniędzy nie podejmować pochopnie i bez konsultacji.
- Jeżeli zdarzy się taki niepokojący telefon z żądaniem przekazania większej sumy pieniędzy, zawsze warto się nad nim zastanowić. Porozumieć z rodziną albo skonsultować z sąsiadem. Policjanci nigdy nie wymagają przekazywania żadnych sum pieniędzy, nie działają w taki sposób. Zawsze warto jak najdłużej odwlec w czasie decyzję o wypłaceniu i przekazaniu pieniędzy. A w razie wątpliwości można zadzwonić na numer alarmowy Policji i tam zgłosić taką sytuację – radzi Paweł Klimek, rzecznik tarnowskich policjantów.
W ostatnich tygodniach jedna z mieszkanek Tarnowa straciła ponad 5 i pół tysiąca złotych. Seniorka wyrzuciła pieniądze przez okno, zgodnie z instrukcją, którą usłyszała w słuchawce. W takich sytuacjach najlepiej przerwać połączenie, a o potwierdzenie informacji zwrócić się do tarnowskiej policji, dzwoniąc pod numer 47 831 1222.
