Nawałnice w Małopolsce. Służby podsumowują setki interwencji. Sytuacja wraca do normy

2025-07-10 8:50

Intensywne opady deszczu, które w ostatnich dniach nawiedziły Małopolskę, zmusiły służby do wzmożonej pracy. Strażacy interweniowali setki razy, głównie na Podhalu. W czwartek rano sytuacja zaczęła się stabilizować, a Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej odwołał wszystkie ostrzeżenia dla regionu.

  • Małopolska zmagała się z intensywnymi opadami deszczu, które wymusiły setki interwencji straży pożarnej, zwłaszcza na Podhalu.
  • W ciągu trzech dni strażacy odnotowali około 850 interwencji atmosferycznych, angażując blisko 5000 ratowników.
  • Pomimo trudnej sytuacji, służby przekazały dobrą wiadomość: nie odnotowano żadnych rannych ani poszkodowanych osób.
  • Czy regionowi udało się całkowicie wrócić do normalności po nawałnicach?
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.

Straż pożarna podsumowuje nawałnice w Małopolsce. IMGW odwołał ostrzeżenia

Szczególnie intensywna była środa, 9 lipca. Ulewne deszcze doprowadziły do 147 interwencji strażaków w całym województwie. Najtrudniejsza sytuacja panowała na Podhalu, gdzie doszło do lokalnych podtopień, a poziom wody na Białym Dunajcu przekroczył stan ostrzegawczy. Służby działały również w Nowym Targu, Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu.

Szczegóły dotyczące ostatnich działań przedstawił mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

– Strażacy w Małopolsce do godziny 22:00 [9 lipca] wyjeżdżali 147 razy do zdarzeń atmosferycznych, najwięcej w powiecie tatrzańskim. Do głównych działań należało udrażnianie zatkanych przepustów i usuwanie gałęzi ze szlaków komunikacyjnych. W działania ratownicze było zaangażowanych 900 strażaków Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, a także ponad 190 pojazdów ratowniczych. Nie odnotowaliśmy osób rannych i poszkodowanych – relacjonuje w rozmowie z Radiem ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

W czwartek, 10 lipca, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie poinformował o odwołaniu ostrzeżenia drugiego stopnia w związku z intensywnymi opadami deszczu dla powiatów: bocheńskiego, brzeskiego, chrzanowskiego, dąbrowskiego, gorlickiego, krakowskiego, Krakowa, limanowskiego, miechowskiego, myślenickiego, nowosądeckiego, Nowego Sącza, olkuskiego, proszowickiego, tarnowskiego, Tarnowa oraz wielickiego. Ponadto odwołano ostrzeżenie trzeciego stopnia dla powiatów: nowotarskiego, oświęcimskiego, suskiego, tatrzańskiego oraz wadowickiego.

Rzecznik małopolskich strażaków, podsumowując działania z ostatnich trzech dni, podkreślił ogrom pracy wykonanej przez służby i przekazał najważniejszą informację – brak osób poszkodowanych.

– Bardzo dobra informacja dla województwa małopolskiego jest taka, że zjawisko o burzach i intensywnych opadach deszczu dzisiaj nad ranem [10 lipca] się zakończyło. Strażacy dzisiejszej doby do godziny 6:00 otrzymali tylko trzy zgłoszenia o charakterze atmosferycznym. W ostatnich trzech dniach około 5000 strażaków Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej w Małopolsce brało udział w działaniach ratowniczych związanych z 850 interwencjami o charakterze atmosferycznym. Nie odnotowaliśmy osób rannych i poszkodowanych – przekazał Radiu ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły.

Kraków Radio ESKA Google News

Nawałnice w Małopolsce [GALERIA]

Kraków: nowa kładka nad Wisłą połączyła dwa brzegi rzeki
Źródło: Nawałnice w Małopolsce. Służby podsumowują setki interwencji. Sytuacja wraca do normy