Ma ósemkę dzieci i męża miliardera. Na urodziny dostała fartuch. W sieci zawrzało
Hannah Neeleman wstrząsnęła internautami, kiedy opublikowała na swoim TikToku filmik, na którym odpakowuje prezent urodzinowy od męża miliardera. 34-latka jest mormonką i influencerką, która porzuciła karierę zawodową na rzecz konserwatywnego modelu rodziny, w którym mąż pracuje i zarabia, a żona zajmuje się wychowaniem dzieci i prowadzeniem domu. Mowa o trendzie „trad wife” („traditional wife”), którego rozwój możemy śledzić w social mediach. Jej mąż, David, syn założyciela min. linii lotniczych, ma na koncie miliardy. Życie małżeństwa zostało niedawno (21 lipca) przedstawione w reportażu z farmy Ballerina Farm, która jest ich domem. Artykuł autorstwa Megan Agnew pojawił się na łamach „The Sundy Times”. Dziennikarka nie była zachwycona tym, co udało się jej zaobserwować podczas pobytu na farmie na pustkowiu. „Wygląda na to, że nie mogę otrzymać odpowiedzi od Neeleman bez poprawiania, przerywania jej lub dopowiadania przez męża czy dziecko” – zwracała uwagę Agnew. Jednak prawdziwą burzę w sieci wywołał nie sam reportaż, ale nagrany przez 34-latkę filmik na TikToku.
Hannah Neeleman postanowiła podzielić się ze swoimi obserwującymi prezentem urodzinowym od męża miliardera. Kobieta pokazała zafoliowaną tekturową paczuszkę z naklejką kurierską, a następnie zabrała się za jej otwieranie. „To mój prezent urodzinowy od Daniela. Mam nadzieję, że są to bilety do Grecji” – oznajmiła. Jak się po chwili okazało, jej marzenie nie zostało spełnione. Zamiast biletów, wyciągnęła z pakunku fartuch z kieszonkami na jajka. W social mediach rozpętała się burza. Jej obserwujący nie kryli oburzenia. Jedną z krytycznych opinii wyraziło piosenkarka Ellie Goulding, która napisała ze swojego oficjalnego konta: „Proszę, zabierz ją do Grecji”. Nie brakowało też komentarzy piętnujących zachowanie męża Hannah: „Nie zapakował tego, nawet nie włożył do torby prezentowej, a potem mówi: nie ma za co, zanim podziękowała... obrzydliwe”.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]