Śnięte ryby w Tarnowie. Co naprawdę dzieje w lokalnych stawach?

Kolejne przypadki śnięcia ryb w Tarnowie są możliwe – ostrzegają służby

Z badań przeprowadzonych przez inspekcję weterynaryjną wynika, że za śnięcie ryb odpowiada nadmierny rozwój flory bakteryjnej. Wykluczono natomiast choroby zakaźne. Jak tłumaczy Powiatowy Lekarz Weterynarii w Tarnowie Paweł Wałaszek, wzrost stężenia bakterii w stawach może mieć kilka przyczyn. Jedną z nich jest niski poziom wody oraz obumierająca roślinność, która staje się pożywką dla bakterii. Dodatkowo duży wpływ na ich namnażanie mają wahania temperatur.

- Ta flora bakteryjna jednak była w dość dużej ilości, co mogło spowodować u młodych i słabych ryb śnięcie. Natomiast nie było żadnej przyczyny związanej z chorobą zakaźną czy z zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi. (...) Nasza zima i ten okres, który przeżywamy, to takie stałe huśtawki temperatury. Mieliśmy do czynienia z wysoką temperaturą, później było ochłodzenia, a teraz znowu jest wzrost - tłumaczy.

Swoje robi też liczba ryb w tarnowskich zbiornikach – jest ich po prostu za dużo. Wkrótce zostanie przeprowadzony częściowy odłów, by ograniczyć ryzyko kolejnych przypadków śnięcia. Część ryb zostanie przeniesiona stawu na Kantorii. Ma w tym pomoc Polski Związek Wędkarski. 

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]