Urząd miejski jeszcze w wakacje podjął decyzję, aby od września wstrzymać nabór do internatu przy Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Jana Szczepanika.
- U podstaw likwidacji z pewnością leżą sprawy finansowe. Z przesłanek medialnych, już od kilku lat było wiadomo, że miasto porządkuje bazę oraz infrastrukturę noclegową. I to też wiązało z się z Bursą Międzyszkolną. My byliśmy ostatnią szkoła gdzie internat funkcjonował - mówi Sławomir Sus, dyrektor szkoły Szczepanika w Tarnowie.
Pojawił się już nawet pomysł na zaadaptowanie pomieszczeń po internacie. Dyrekcja snuje plany, jak wykorzystać puste dziś sale.
- Nie możemy naruszać ścian i układu budynku. Tak naprawdę z czterech pokoi powstaną dwie sale. Jedna z nich będzie bardzo duża, to sala wykładowa – teoretyczna. W drugiej sali na grupy będą prowadzone zajęcia językowe. Pewne przygotowania do prac już ruszyły - dodaje Sławomir Sus.
Polecany artykuł:
W zlikwidowanym internacie wciąż prowadzona jest kuchnia. Posiłki przygotowywane są tam nie tylko dla uczniów szkoły, ale także klientów spoza niej. Dalsze losy tej placówki nie są jeszcze znane.