Kolejni pseudokibice zatrzymani po tragicznej bójce w Radłowie. Prokuratura przeprowadzi eksperyment procesowy

Tragiczna bójka pseudokibiców w Radłowie. Policja zatrzymała kolejne osoby

We wtorek, 20 lutego 2023 roku, policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców oraz innych wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, a także funkcjonariusze Komendy Miejskie Policji w Tarnowie, podczas zaplanowanej akcji, weszli równocześnie do piecu mieszkań na terenie Krakowa i jednego w Tarnowie, gdzie zatrzymali kolejne osoby związane z bójką pseudokibiców w podtarnowskim Radłowie. Zatrzymano pseudokibiców Wisły Kraków i Unii Tarnów w wieku od 17 do 37 lat. Przy niektórych ujawniono niedozwolone substancje oraz przedmioty świadczące o ich przynależności do struktur pseudokibicowskich. Pięć osób usłyszało zarzuty, a szósta (nieletnia) została przesłuchana w charakterze świadka, a dotyczące jej materiały zostaną przekazane do Sądu Rodzinnego.

— Zatrzymano sześciu kibiców Wisły Kraków i Unii Tarnów. Prokuratura przedstawiła im zarzuty udziału w zbiegowisku, ale także udziału w bójce przy użyciu niebezpiecznych narzędzi takich, jak maczety, rakiety sygnałowe, race czy gaz pieprzowy. Osoby te zostały doprowadzone do sądu, gdyż prokuratura wniosła wobec nich o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd na posiedzeniu doszedł do wniosku, że nie jest konieczny środek izolacyjny i nie zastosował aresztu tymczasowego. Na tę decyzję prokuratura złoży zażalenie do Sądu Okręgowego. Uważamy, że te osoby powinny trafić do aresztu, tym bardziej, że ta kwalifikacja, co już wcześniej sygnalizowano, została zaostrzona i w chwili obecnej grozi im kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat — relacjonuje prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

W śledztwie prowadzonym przez tarnowską prokuraturę, jak informuje prok. Mieczysław Sienicki, do tej pory zarzuty usłyszało 35 osób, w tym 29 pseudokibiców z Andrychowa i Bielska-Białej, którzy 5 sierpnia 2023 roku przyjechali samochodami do Radłowa i zamaskowani wbiegli na stadion. Pozostałe sześć osób, to sympatycy Wisły Kraków i Unii Tarnów, którzy w tym czasie przebywali już na obiekcie sportowym. Podczas konfrontacji, w której wzięło udział kilkudziesięciu pseudokibiców z Małopolski i ze Śląska, 40-letni mieszkaniec Bielska-Białej doznał poważnych obrażeń brzucha, będących wynikiem odpalenia rakiety sygnałowej. Pomimo udzielenia mu natychmiastowej pomocy medycznej, w tym reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Do tej pory nie wiadomo, czy mężczyzna sam zranił się racą, czy została ona wystrzelona przez inną osobę.

— Protokół posekcyjny nie zawiera jednoznacznego stwierdzenia, dlatego prokuratura zarządziła przeprowadzenie eksperymentu, w którym będą uczestniczyć biegli z zakresu środków pirotechnicznych oraz medycyny sądowej. Celem tego eksperymentu będzie udzielenie odpowiedzi z jakiej odległości odpalono racę, która w istocie spowodowała śmierć pokrzywdzonego. Ustalenie tej odległości pozwoli na stwierdzenie, czy pokrzywdzony mógł sam zranić się w wyniku niewłaściwego obchodzenia się z racą, czy odpalenie racy nastąpiło przez inną osobę — wyjaśnia prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl