Marcin Janas trener Grupy Azoty Unii Tarnów

i

Autor: media.orlen-superliga.pl

sport

Kolejne wyzwania tarnowskich szczypiornistów: Puchar Polski, walka o pozycję i odejście zawodnika

2024-01-25 15:21

Grupa Azoty Unia Tarnów ma już za sobą większość sezonu w Superlidze. Szczypiorniści z sukcesem utrzymują się w połowie tabeli. Przerwa w zmaganiach ligowych to czas na walkę o Puchar Polski, a także małe podsumowanie. Podopieczni Marcina Janasa zaliczyli trzy zwycięstwa pod rząd i najwyraźniej mają dobrą passę. Teraz koncentrują się na kolejnym wyzwaniu - nadchodzącym meczu z mistrzami Superligi. Wystąpią jednak bez Łukasza Kucharzyka.

Szczypiorniści Grupy Azoty Unii Tarnów na brak formy nie mogą narzekać. Po 17 meczach udało im się utrzymać pozycję w tabeli. 7. miejsce w Superlidze ma być dowodem na to, że tarnowska drużyna potrafi zdominować boisko. Do tej pory odniosła 8 zwycięstw i 9 porażek, zdobywając tym samym 24 punkty.

Teraz przygotowuje się do walki o kolejne. Superliga ma jednak małą przerwę. Jak zapewnia trener tarnowskich szczypiornistów Marcin Janas - cały styczeń minął na ostrym treningu. W międzyczasie ekipa zdołała utrzymać się w rywalizacji o Puchar Polski. W zmaganiach z Handball Stalą Mielec zwyciężyła 36:32 i awansowała do kolejnych rozgrywek.

Grupa Azoty Unia Tarnów czeka teraz na powrót do walki w Superlidze. Do końca zostało tylko 9 spotkań. Drużyna ma coraz mniejsze szanse na znalezienie się na podium, ale najwyraźniej nie zaliczy też spadku. Wydaje się, że trzy zwycięstwa pod rząd to dobry znak na resztę sezonu.

- Tak dosadnie bym tego nie podsumowywał, bo wszystko jest bardzo blisko - przegrasz dwa mecze i lecisz kilka miejsc w dół. Jeszcze do końca trzeba być spokojnym i pracować z pokorą, tak jak do tej pory to robimy. Naszym marzeniem na ten moment jest wejście do ósemki, bo wtedy gramy bez stresu i mamy zapewnione utrzymanie w lidze. Wiemy, że nas na to stać i będziemy o to walczyli - tłumaczy Marcin Janas, trener szczypiornistów Grupy Azoty Unii Tarnów.

POSŁUCHAJ trener Marcin Janas podsumowuje zmagania Grupy Azoty Unii Tarnów

Kolejny mecz w Superlidze czeka tarnowską drużynę 3 lutego. Wtedy na Arenie "Jaskółka" podejmie ubiegłorocznych mistrzów, zawodników Industrii Kielce. Z tym, że powalczą z nimi bez Łukasza Kucharzyka. Obrotowy zakończył już swoją przygodę w barwach Grupy Azoty Unii Tarnów.

Jak się okazuje, jego miejsce zostanie puste. Ze względów finansowych klub szuka oszczędności.

- Niestety przyszły trudne czasy i jakieś drobne problemy finansowe. Ja bardzo bym chciał, żeby Łukasz z nami został, bo był ważnym elementem naszego zespołu. Otrzymał jednak propozycję od innego zespołu Superligi z Kalisza. Nasz klub wykorzystał to po to, żeby troszkę zaoszczędzić. To dla nas bardzo duża strata - dodaje Marcin Janas.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

Quiz dla najlepszych. Wszystkie punkty zdobyło tylko kilka osób

Pytanie 1 z 13
Z jakiego regionu Europy pochodzi Cava, czyli popularne wino musujące?
Wyciągnął i przeładował broń w restauracji. Przyszli po niego kontrterroryści