Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Radomiak Radom 1-1

i

Autor: Tomasz Piszczek Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Radomiak Radom 1-1

Kluczowe były stałe fragmenty gry. Słonie remisują z Radomiakiem Radom [WIDEO]

2020-07-16 10:30

1 do 1 zakończyło się środowe spotkanie Bruk-Betu Termalici Nieciecza z Radomiakiem Radom. Goście objęli prowadzenie w 39 minucie. Wrzutkę z rzutu rożnego i zamieszanie w polu karnym wykorzystał Maciej Świdzikowski. Słonie podobną sytuację wykorzystały w 80 minucie. Wówczas piłkę do bramki skierował Mateusz Grzybek. Natomiast od 51 minuty Radomiak grał w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Meika Karwota.

- Przyjechaliśmy na trudny teren do Niecieczy z zamierzeniem że będziemy walczyć o pełną pulę czyli 3 punkty i z takim nastawieniem wyszliśmy na boisko - mówi Dariusz Banasik, trener Radomiaka Radom. Staraliśmy się grać wysokim presingiem, ofensywnie, tworzyć sytuacje i myślę że w pierwszej połowie to się nam udawało. Natomiast w drugiej połowie na przebieg spotkania duży wpływ miała na pewno druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka Meika Karwota no i niestety grając w osłabieniu po meczu kilka dni wcześniej musieliśmy się cofnąć do głębokiej defensywy i szukać swoich szans w kontrach lub stałych fragmentach gry. Natomiast wydaje mi się że punkt wywozimy zasłużenie. Szkoda że kolejny mecz kończymy bez jednego zawodnika. Uważam też że gol dla Niecieczy nie powinien zostać uznany. Nasz bramkarz był w tamtej sytuacji faulowany. Niestety sędzia uznał inaczej.

- Do ostatniej minuty spotkania walczyliśmy o zwycięstwo, tym razem nam się to jednak nie udało - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Mariusz Lewandowski, trener Bruk-Betu Termalici Nieciecza. Mieliśmy swoje sytuacje, większą część drugiej połowy graliśmy w przewadze jednego zawodnika. Brakowało nam chłodnej głowy w polu karnym żeby trochę lepiej dograć piłkę i znaleźć partnera. Aczkolwiek na tym etapie sezonu każdy punkt jest ważny, na pewno szanujemy ten remis. Emocji w spotkaniu również nie brakowało. Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu. Radomiak zagrał agresywnie i czuliśmy że grają o pełną pulę. Mimo to udało nam się kontrolować sytuację na boisku i poza stałymi fragmentami gry goście nie stworzyli dużego zagrożenia pod naszą bramką. My mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w końcówce spotkania. To się nie udało, ale 1 punkt w tej sytuacji też jest cenny.

Bruk-Bet Termalica - Radomiak Radom 1:1 (0:1) 0:1 Świdzikowski 39, 1:1 Grzybek 80.Sędziował: Sebastian Krasny. Czerwona kartka: Karwot (51 - druga żółta). Żółte kartki: Grzybek, Misak (60) - Nowak (15), Kaput (23), Karwot (42), Banasiak - trener (52) Widzów: 968.

Bruk-Bet Termalica: 99 Tomasz Loska – 3 Marcin Grabowski, 77 Artem Putiwcew, 32 Jonathan de Amo Perez, 13 Mateusz Grzybek – 23 Marcin Wasielewski (72 16 Martin Miković), 11 Patrik Misak (65 17 Feiz Shamsin), 18 Piotr Wlazło, 5 Vlastimir Jovanović, 10 Florin Purece (80 9 Matej Jelić)- 7 Roman Gergel. Rezerwowi: 22 Karol Dybowski – 9 Matej Jelić, 16 Martin Miković,17 Feiz Shamsin, 19 Michal Bezpalec, 34 Tomasz Matuszewski, 67 Daniel Pietraszkiewicz, 91 Paweł Oleksy, 96 Przemysław Szarek.

Radomiak Radom: 1 Cezary Miszta – 14. Damian Jakubik, 4. Maciej Świdzikowski, 16. Mateusz Cichocki, 33. Dawid Abramowicz – 7 Mateusz Michalski (8797 Dominik Sokół.), 11 Michał Kaput (84 8 Mateusz Lewandowski,),10 Rafał Makowski, 27 Damian Nowak (68 70 Merveille Fundambu) , 55 Meik Karwot - 77 Patryk Mikita. Rezerwowi: 30 Mateusz Kryczka - 6 Adam Banasiak, 8 Mateusz Lewandowski, 9 Leandro, 20 Kacper Pietrzyk, 22 Maciej Górski, 70 Merveille Fundambu, 90 Jakub Nowakowski, 97 Dominik Sokół.

Sofia Ennaoui wróciła do treningów: Jestem w gazie!
QUIZ. Cyfry i liczby rzymskie. Twierdzisz, że je znasz? To nie pokazuj się bez kompletu!
Pytanie 1 z 13
Na rozgrzewkę: IV to...