Powyrywane i poprzewracane ławki, zniszczone kontakty, połamane ogrodzenie i mnóstwo rozbitego szkła. Po świętach teren rekreacyjny Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej Pogórze w Ciężkowicach przypomina pole bitwy. Nieznani sprawcy prawdopodobnie najpierw urządzili sobie tam libację alkoholową, a następnie nadmiar rozpierającej ich energii wyładowali na okolicznych sprzętach, dewastując co się dało.
- Jesteśmy załamani, bo wszystkie prace wykonujemy tutaj społecznie. Ja i inni członkowie Towarzystwa tylko w tym roku spędziliśmy tu po około 300 godzin. To nie tylko nasz wysiłek ale i pieniądze i mnóstwo zaangażowania włożonego w to, by miejsce było przyjazne i służyło mieszkańcom. Zwłaszcza latem nasze obiekty cieszą się dużym zainteresowaniem całych rodzin. Tymczasem ktoś w jedną noc zrównał wszystko z ziemią – ubolewa Marek Dziuban, prezes TKKF Pogórze Ciężkowice. - W tym roku dużym wysiłkiem finansowym udało się nam wykonać około 30 metrów ogrodzenia, żeby zabezpieczyć teren i uchronić przed zwierzętami. A teraz całe ogrodzenie jest zrujnowane – dodaje.
Poza zniszczonymi urządzeniami, które nie nadają się do użytku, wandale pozostawili po sobie mnóstwo kawałków rozbitego szkła. Nawet z tego powodu wejście na teren TKKF Pogórze Ciężkowice mogło stanowić zagrożenie, zwłaszcza dla najmłodszych, korzystających z placu zabaw.
Obiekty rekreacyjne TKKF-u przy ulicy Równej w Ciężkowicach powstawały systematycznie już od 2006 roku, głównie dzięki społecznej pracy członków Towarzystwa i przy wsparciu gminy. W ich skład wchodzi boisko do siatkówki plażowej, boisko trawiaste do mini piłki nożnej, plac zabaw, bieżnia lekkoatletyczna, skocznia do skoku w dal, poletko grillowe i kompleks boisk ze sztuczną nawierzchnią.
Sprawę dewastacji natychmiast zgłoszono policji. Obecnie trwa analiza nagrań zarejestrowanych przez monitoring a także szacowanie strat. Przedstawiciele Towarzystwa apelują również do mieszkańców o pomoc w ustaleniu sprawców zniszczeń.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]