Śniegu jeszcze nie widać w prognozach, ale samorządy w regionie już szykują się do kolejnej, dość uciążliwej dla kierowców i pieszych pory roku. Intensywne opady śniegu potrafią skutecznie utrudniać poruszanie się po drogach i chodnikach. Sporym wyzwaniem jest też utrzymanie w takich okolicznościach odśnieżonych nawierzchni, tak, by kierowcy i piesi nie narzekali na trudności w poruszaniu się po nich.
- Zauważyłem coś niesamowitego. W samym mieście jest chodnik, krawężnik ma 12 centymetrów i jest kłopot w okresie zimowym. Wygląda to tak: jedzie pług na drodze wojewódzkiej, zgarnia śnieg i wywala wszystko na chodnik. Ludzie nie mogą przejść, więc ja wysyłam ciągnik mały i zgarniam. Gdzie zgarniam? No, na drogę zgarniam! Jak śnieg jest na drodze, znowu pług przejeżdża i to jest taka zabawa, sytuacja się powtarza trzy razy dziennie – relacjonuje Zbigniew Mączka, burmistrz Radłowa.
Z tego powodu samorządowcy w Radłowie postanowili przetestować rozwiązanie, które podpatrzyli w Zurychu. Zabieg jest niezwykle prosty: polega na zrównaniu wysokości chodnika i jezdni obok niego. Dzięki temu zimą przejeżdżający pług, będzie mógł od razu szerzej odgarnąć śnieg, uprzątając go jednocześnie z drogi i chodnika. To pozwoli uniknąć wielokrotnego przerzucania śniegu z jednaj na drugą stronę. W ten sposób można będzie zaoszczędzić sporo pracy a także pieniędzy.
- Teraz zrobiliśmy w taki sposób ulicę Leśną, Dąbrowskiego i ulicę Zakościele, w których chodniki są na równi z jezdnią. Czyli jak będzie pług jechał, to zgarnie wszystko, może jechać na szeroko i będzie święty spokój. Będą odśnieżone i chodniki i droga będzie odśnieżona, wszyscy będą zadowoleni – argumentuje Zbigniew Mączka.
Polecany artykuł:
Czy faktycznie takie rozwiązanie się sprawdzi i przyniesie oczekiwane oszczędności? Tego dowiemy się po sezonie zimowym. Osobną kwestią pozostaje jeszcze bezpieczeństwo pieszych. Nie brak bowiem głosów, że wystające krawężniki jednak dają większe poczucie odgrodzenia od jezdni i w razie sytuacji niebezpiecznej mogą spowolnić pojazd czy wręcz uniemożliwić wjechanie na chodnik.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]