Co dalej z emeryturami stażowymi? Jarosław Kaczyński rozwiewa wątpliwości
Jarosław Kaczyński podczas spotkania ze zwolennikami ugrupowania w Chojnickim Centrum Kultury, które odbyło się 8 grudnia 2022 roku, wypowiedział się w sprawie wprowadzenia w Polsce tzw. emerytur stażowych. Prezes Praw i Sprawiedliwości stwierdził, że rządu nie stać na takie rozwiązanie, a takie świadczenie spowodowałoby, że korzystałyby z niego kobiety po pięćdziesiątce, które w jego ocenie są na to za młode.
– Emerytury stażowe prowadziłyby do tego, że kobiety niewiele po pięćdziesiątce, a to są, jeśli nie dotknie kogoś jakaś choroba, panie w pełni sił, a punktu widzenia kogoś takiego jak ja, a takich starszych panów też trzeba brać po uwagę, to są po prostu młódki, dziewczęta – powiedział podczas spotkania w Chojnicach prezes PiS Jarosław Kaczyński (PAP).
Polecany artykuł:
Polityk przyznał, że emerytury stażowe były jednym z postulatów sierpniowych Solidarności, którego propagatorem był jego brat, Lech Kaczyński. Podkreślił, że miało to miejsce w zupełnie innych okolicznościach, które nie przekładają się na czasy współczesne. Prezes PiS dodał, że w przypadku wprowadzenia tego świadczenia, mężczyźni przechodziliby na emerytury później niż kobiety, ale też będąc w pełni sił.
– To byłaby taka druga pensja, bo ogromna większość z tych ludzi pracy by nie porzuciła, a Trybunał Konstytucyjny orzekł swojego czasu, że nie wolno nikomu odbierać emerytury, bo to jego pieniądze. W związku z tym jak pracuje, to również ma prawo do emerytury – zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zwrócił uwagę, że to wszystko spowodowałoby, że świadczenia byłyby dużo niższe. Natomiast jako wyjątek w kwestii emerytur stażowych można potraktować tylko jedną grupę, a są nią, według niego, ciężko fizycznie pracujące kobiety.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Polecany artykuł: