Łosie na ulicach

i

Autor: Pixabay Uwaga na dzikie zwierzęta na drodze

Wiadomości

Trzeba uważać na drogach na dzikie zwierzęta. Stanowią ogromne zagrożenie dla kierowców

2024-10-14 15:00

Jesień to nie tylko czas, w którym liście drzew zmieniają swoje barwy na złoto. Jest to również pora, kiedy na drogach pojawia się dodatkowe zagrożenia. Chodzi o zwierzęta leśne, które w tym okresie poszukują dodatkowego pożywienia. Kolizja z jeleniem lub łosiem może skończyć się tragicznie dla kierowcy.

Uwaga na dzikie zwierzęta na drogach

Łosie i sarny często wbiegają na ulice, stanowiąc poważne zagrożenie dla kierowców. Zwierzęta te, zwłaszcza o świcie lub zmierzchu, mogą niespodziewanie pojawić się na drodze, co często prowadzi do niebezpiecznych sytuacji, a nawet wypadków. W okresie jesiennym, gdy zmienia się aktywność zwierząt, warto zachować ostrożność podróżując po drogach znajdujących się przy kompleksach leśnych. Szczególnie należy uważać nocą, kiedy to spłoszone światłem mogą wtargnąć na jezdnię.

Statystyki pokazują, że co roku dochodzi do około 20-30 tysięcy kolizji aut ze zwierzętami. Należy jednak pamiętać, że są to oficjalne dane i rzeczywista liczba zdarzeń jest znacznie większa, ponieważ wiele tego typu wypadków w ogóle nie jest zgłaszanych. 

Każde zwierzę, które jest wyższe, jest bezpośrednim zagrożeniem dla kierujących. W regionie tarnowskim możemy wymienić kilka miejsc, które mogą być wyjątkowo problematyczne dla kierowców. Do tej grupy zalicza się droga między Skrzyszowem a Szynwałdem, stara A4 w kierunku Pilzna, trasa między Wolą Rzędzińską a Jodłówką-Wałki oraz droga na Lisią Górę - wyjaśnia Powiatowy Lekarz Weterynarii w Tarnowie, Paweł Wałaszek.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!

Quiz o zwierzętach. Ciekawostki, o których mogłeś nie wiedzieć
Pytanie 1 z 10
Jastrzębie potrafią obracać głowy o 270 stopni
Kraksa w centrum Tarnowa. Młody kierowca wymusił pierwszeństwo