Dramat w Tarnowie. Twierdziła, że jej córeczkę porwano. Następnie targnęła się na własne życie

Młoda matka twierdziła, że porwano jej dziecko i targnęła się na własne życie

W środę, 15 lutego 2023 roku, 21-letnia kobieta odwiedziła swoją koleżankę, której przekazała swoją niespełna roczną córeczkę i poprosiła, aby ta „pozostawiła małą w Oknie Życia”. Młoda matka, przebywając w mieszkaniu znajomej, miała zachowywać się dziwnie, jakby była pod wpływem leków lub alkoholu. Kiedy wróciła do domu skontaktowała się ze swoja ciocią, której powiedziała, że jej dziecko zostało porwane. W tym czasie jej koleżanka zabrała niemowlaka i w towarzystwie swojej znajomej udała się do cioci 21-latki. Przekazała członkini rodziny młodej matki dziewczynkę, a w sprawę została zaangażowana tarnowska policja.

Mundurowi podejrzewali, że z kobietą może dziać się coś złego, więc jak najszybciej udali się do miejsca jej zamieszkania, gdzie podjęli próbę wejścia do środka. Jednak 21-latka nie otwierała, co jeszcze bardziej ich zaniepokoiło. Wezwali wtedy strażaków, którzy dokonali siłowego sforsowania drzwi. Funkcjonariusze po wejściu do mieszkania zastali kobietę leżącą na łóżku z nożem w ręku. Była nieprzytomna, a na jej ciele widoczne były krwawiące samookaleczenia. Wokół niej porozrzucane były tabletki. Młoda matka została przewieziona do szpitala, gdzie w celu przeprowadzenia niezbędnych badań trafiła również jej córeczka. Tam lekarze potwierdzili, że zdrowi dziewczynki nic nie zagraża.

Tarnowscy policjanci o przebiegu zdarzenia powiadomili sąd rodzinny. Śledczy wszczęli również postępowanie mające wyjaśnić okoliczności targnięcia się 21-letniej mieszkanki Tarnowa na własne życie.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]