Wypadek na A4. Mrożące krew w żyłach sceny w Wokowicach
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 lipca, około godziny 14:30. Na 476. kilometrze autostrady A4, na wysokości miejscowości Wokowice, rozegrały się dramatyczne sceny. Samochodem osobowym podróżowało łącznie 5 osób, w tym aż troje dzieci. W kamperze jechały 3 osoby, w tym jedno dziecko.
Z nieustalonych jeszcze przyczyn doszło do zderzenia obu pojazdów. Siła uderzenia była na tyle duża, że samochód osobowy koziołkował i wylądował na dachu, blokując przejazd.
Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Z pierwszych informacji wynika, że w zdarzeniu poszkodowana została co najmniej jedna osoba, ale medycy na miejscu badają stan wszystkich podróżujących, ze szczególnym uwzględnieniem czwórki dzieci.
- Autostrada jest częściowo zablokowana w kierunku Tarnowa. Siedem osób łącznie zostało zabranych do szpitala, pięć z samochodu osobowego i dwie z kampera. Na miejscu pracują wszystkie służby: ponad 20 strażaków, cztery zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz służba autostradowa. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin - informuje mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Autostrada A4 CZĘŚCIOWO ZABLOKOWANA! Ogromny korek i akcja ratunkowa
Kierowcy jadący autostradą A4 w stronę Tarnowa i Rzeszowa muszą przygotować się na duże problemy. Jezdnia w kierunku Rzeszowa została częściowo zamknięta na czas prowadzenia działań ratunkowych. Aktualnie możliwy jest ruch lewym pasem. Jest to konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo ratownikom i poszkodowanym.
Żeby uniknąć stania w korku warto zjechać z A4 już na węźle Brzesko do drogi krajowej 94 i nią kontynuować podróż w kierunku Tarnowa.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
