Straż miejska

i

Autor: Wojciech Gardoń

Czym mieszkańcy Tarnowa palą w piecu? Straż Miejska przeprowadzi KONTROLE. Mandaty są bardzo wysokie

2022-09-22 15:30

Straż Miejska skontroluje, czym mieszkańcy Tarnowa palą w swoich piecach. Co roku dochodzi do spalania śmieci w tym odpadów wielkogabarytowych. W tym sezonie wymówką mogą być ceny i dostępność węgla. Jednak mundurowi informują, że nie ma taryfy ulgowej.

Za oknem już coraz zimniej. Dlatego wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego Straż Miejska rusza z kontrolami. Mundurowi będą sprawdzać, co mieszkańcy wrzucają do sowich pieców. Takie działania mają przede wszystkim charakter prewencyjny i wiążą się między innymi z cenami i dostępnością węgla, które mogą zachęcać do palenia odpadami.

– Często było tak, że w tych paleniskach trafialiśmy na odpady wielkogabarytowe, czyli połamane kawałki starych mebli, wersalki albo płyty pilśniowe. Mieszkańcy wystawiają je na zbiórkach odpadów pod altanami śmietnikowymi i czasem takie rzeczy stoją tam przez kilka dni. Obawiamy się tego, że teraz będą zabierane przez osoby, które pokroją to na mniejsze kawałki i po prostu wrzucą do pieca – przyznaje Zofia Hebda, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Tarnowie.

Należy pamiętać, że strażnicy nie muszą przeprowadzać kontroli palenisk osobiście. W niektórych przypadkach mogą to zrobić przy użyciu specjalnego sprzętu, m.in. drona.

Jednak do większości interwencji nie dochodzi wcale w trakcie rutynowych akcji. Najczęściej Straż Miejska podejmuje działania w związku z wezwaniami od mieszkańców, którzy zgłaszają podejrzane sygnały, takie jak gęsty, czarny dym wydobywający się z kominów sąsiadów.

– Bardzo dużo tych zgłoszeń, które dostajemy od mieszkańców po prostu się nie potwierdza. Tu nie chodzi o to, że ludzie palą odpady, ale po prostu palą w piecu. Najczęściej wezwanie do interwencji brzmi: „Dym wydobywa się z komina” – zaznacza Aldona Świątek z Referatu Porządkowego Straży Miejskiej.

Osoby palące w piecach odpadami, muszą się liczyć z utratą 500 złotych. Wysokość mandatu jest jednak w każdym przypadku zależna od okoliczności. Przepisy przewidują również wyższe kwoty. W niektórych sytuacjach grzywna może wynosić nawet 5000 złotych.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!

QUIZ. NAJNOWSZY quiz o brytyjskiej rodzinie królewskiej! Ile wiesz o Elżbiecie II, Meghan czy Kate?
Pytanie 1 z 10
Ile diamentów znajduje się w koronie, która leżała na trumnie królowej?
Karambol na Mokotowie. Zderzyło się siedem pojazdów. Jedna osoba trafiła do szpitala