Tarnów. Jeden z mieszkańców natknął się w centrum miasta na szakala
Jeden z mieszkańców Tarnowa, pan Roman, jak informuje Tygodnik TEMI, w trakcie spaceru z psem w rejonie potoku Wątok i ulicy Narutowicza, zauważył szakala złocistego, drapieżnika z rodziny psowatych, rodzaju wilków. Zwierzę to występuje przede wszystkim w południowo-wschodniej Europie i południowej Azji do Mjanmy. Jest uznawane za największego szakala i jedynego żyjącego poza obszarem Afryki. Tarnowianin nie zdążył udokumentować pojawienia się drapieżnika w mieście, ale w rozmowie z gazetą zapewnia, że na pewno się nie pomylił.
– Spacerowałem w rejonie Wątoku i ulicy Narutowicza, i tam – ku mojemu zaskoczeniu – dostrzegłem szakala. Znam się trochę na zwierzętach i wiem, co mówię. Nie zdążyłem zrobić mu zdjęcia, ale jestem pewien, że widziałem szakala złocistego o długich nogach, charakterystycznym futrze i ogonie. Nie ukrywam, że był dreszczyk emocji na widok drapieżnika, który szybko jednak czmychnął. Wydaje mi się, że własnymi ścieżkami odwiedza on miasto regularnie, wytropić go mogłyby fotopułapki – relacjonuje na łamach Tygodnika TEMi pan Roman.
Szakal złocisty w Polsce
Szakal złocisty nie jest nowością w Polsce. Po raz pierwszy pojedyncze osobniki zostały zaobserwowane w naszym kraju wiosną 2015 roku. Wówczas udało się je również sfotografować. Zwierzęta pojawiały się w dolinie Biebrzy oraz nieopodal Białej Podlaskiej. Polska Akademia Nauk donosiła swego czasu, że w naszym kraju potwierdzono 15 obserwacji szakala złocistego, z czego osiem osobników udało się sfotografować lub nagrać fotopułapką. Pozostałe siedem zwierząt odnaleziono martwe. Większość z tych zwierząt stanowią osobniki migrujące.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]