Długą listę niezrealizowanych dotąd projektów otwiera park rowerowy i tężnia solankowa na górze św. Marcina. Mieszkańcy czekają też na budowę boiska na Terlikówce, ogród włoski w parku Sanguszków oraz remonty ul. Czereśniowej i Poziomkowej.
- Mieliśmy niefortunny czas pandemii, który nam wydłużył lub spowolnił pewne działania. Często zgłaszane projekty są wieloaspektowe i skomplikowane. Wymagają konsultacji z projektantami, z pomysłodawcami, z konserwatorem zabytków i stroną społeczną – tłumaczy Lucyna Bielatowcz z urzędu miasta.
Okazuje się, że tężnia na górze św. Marcina ma już wykonaną dokumentację. Urzędnicy będą starać się o wpisanie tej inwestycji do Wieloletniego Planu Finansowego. Chodzi o „zwolnienie” środków gdyż przez pandemię inwestycja została wstrzymana.
- Kolejną inwestycją jest boisko na Terlikówce. Tutaj trwają cały czas uzgodnienia związane z wyborem lokalizacji. Liczymy na to, że po jej wskazaniu, jeszcze w tym roku, możliwe będzie wykonanie dokumentacji, a następnie ogłoszenie przetargu. Wykonania dokumentacji wymaga też budowa parku rowerowego pod Marcinką. Powinna być ona gotowa na koniec października. Wtedy będziemy mogli zaplanować kolejny etap – dodaje Lucyna Bielatowcz.
Polecany artykuł:
W przypadku ogrodu włoskiego w Parku Sanguszków trwają uzgodnienia dotyczące dokumentacji projektu. Zakończą się w październiku. Nieprędko też wykonana zostanie modernizacja ul. Czereśniowej i Poziomkowej. Inwestycje te wymagają „odmrożenia” środków, które z uwagi na pandemię zostały zabezpieczone na inne cele. Decyzje w tej sprawie mają zapaść za kilka dni.