To już drugi rok z rzędu, kiedy na tarnowskim Rynku nie będzie ani fajerwerków, ani laserów, ani muzyki i wspólnych życzeń. W ostatnim dniu roku będzie można natomiast wybrać się do tarnowskiego teatru na sylwestrowe spektakle. Dodajmy, że sąsiednie miasta również zrezygnowały z pokazów fajerwerków i organizacji sylwestra. Z powodu dużej liczby zachorowań tarnowianie muszą ograniczyć się do przywitania Nowego Roku i pożegnania starego w gronie najbliższych i przyjaciół. Jak tłumaczy Marcin Sobczyk, dyr. Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta, chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców. Dodajmy, że od 17 do 23 grudnia codziennie o godz. 17.00 będą świąteczno – noworoczne koncerty podczas jarmarku na tarnowskim Rynku.
- Po konsultacji z większymi miastami, jak Kraków czy Wrocław, gdzie te sylwestry również nie będą organizowane, nie będziemy się wyłamywać. Najważniejsze jest zdrowie mieszkańców. Do tej pory tarnowianie chętnie przychodzili na płytę Rynku, aby żegnać stary i witać nowy rok. Mieliśmy zazwyczaj pokazy sztucznych ogni, w pewnym momencie wycofaliśmy się z tego na sugestię i prośby mieszkańców, i były pokazy laserów, natomiast teraz zachęcamy mieszkańców do świętowania w mniejszym gronie z najbliższymi, a nie gromadzenie się w publicznych miejscach ze względów bezpieczeństwa - mówi Marcin Sobczyk, dyr. Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta Tarnowa.
"Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]"