Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny
Na ciało dryfujące w Wątoku natknął się przypadkowy przechodzień. Trwa śledztwa w sprawie śmierci 48-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego. Jego ciało znaleziono w środę 23 lutego, późnym popołudniem w potoku na granicy Szynwałdu i Skrzyszowa. Udało się ustalić jego tożsamość, teraz trwa śledczy badają okoliczności w jakich zmarł.
- Na chwilę obecną wykluczone zostały działania osób trzecich. Czekamy na wyniki badania sekcji zwłok, która pozwoli ustalić bezpośrednią przyczynę śmierci mężczyzny. Tarnowscy policjanci nie mieli żadnego zgłoszenia o zaginięciu tego człowieka. Wiemy natomiast, że od dwóch, trzech dni nikt go nie widział w jego miejscu zamieszkania. Teraz musimy odtworzyć jego ostatnie chwile życia - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Odpowiedź na pytanie w jakich okolicznościach mężczyzna zmarł ma dać policyjne śledztwo prowadzone przez tarnowską komendę pod nadzorem miejscowej prokuratury. Bezpośrednią przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!