Polecany artykuł:
W sumie problem dotyczył w środę aż 23 szkół z terenu powiatu tarnowskiego. Dyrektorzy placówek rano, w dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego, odebrali niepokojące wiadomości. Za pośrednictwem poczty e-mail ktoś informował, że w kierowanej przez nich placówce został podłożony ładunek wybuchowy, który ma eksplodować. Sytuację potraktowano poważnie i natychmiast powiadomiono policję.
- Odebraliśmy w środę takie zgłoszenia. Było ich 23. W zależności od tego, gdzie znajdowała się dana placówka, działania na miejscu były zlecane odpowiedniemu komisariatowi, na przykład Centrum, Zachód albo w poszczególnych gminach. Mundurowi na miejscu sprawdzali prawdziwość zgłoszenia i realną możliwość niebezpieczeństwa dla uczniów i personelu placówek – relacjonuje Paweł Klimek, rzecznik policjantów w Tarnowie.
Ostatecznie okazało się, że powiadomienie o ładunkach wybuchowych było jedynie głupim żartem. Po sprawdzeniu pomieszczeń przez służby, nigdzie nie było konieczności ewakuowania uczniów ani nauczycieli i nowy rok szkolny udało się rozpocząć bez przeszkód. Dodam, że z podobnym problemem w środę (1 września) mierzyli się dyrektorzy i policjanci w rejonie Oświęcimia. Tam zgłoszenia dotyczyły 9 placówek, natomiast w powiecie gorlickim odebrano sześć podobnych informacji.
Wszystko wskazuje, że za fałszywymi alarmami bombowymi w szkołach stoją „dowcipnisie”, którzy w ten sposób usiłowali zakłócić przebieg planowanych 1 września uroczystości. Teraz policjanci szukają autora lub autorów maili z groźbami o wybuchu. Taka informacja za każdym razem powoduje wysokie koszty, bo zaangażowane są w nią liczne służby. Wysokość kary jest zależna od kwalifikacji takiego czynu. Jeżeli mówimy o wykroczeniu, sprawcy grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł. Jeżeli czyn jest traktowany jako przestępstwo, wówczas sprawcy grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]